Mówią, że miłości nie ma
a to tylko ułuda miłości... przemija
A my?
Czasem nie piszemy, nie rozmawiamy, bo czasu nie mamy
ale czy nam go brakuje aby się uśmiechnąć do osoby, której nie znamy?
Może ten uśmiech okaże się dla niej, teraz, miłosierny i w jej pamięci nie przeminie?
I w tej chwili dzięki niemu... nawet odczuwa, że żyje! :)
A jeśli ktoś w tym momencie... tą wiadomość czyta?
I stoi jak osoba nagle w rzeczywistość wryta.
To proszę pozostaw tutaj
uśmiech Twojej życzliwości :)
może napisze do Ciebie...
i w wiadomości
przekaże Tobie odrobinę wytchnienia...
odrobinę ciepłego i prawdziwego zrozumienia. :)
I może tą życzliwością karmić się będziecie:
ciepłem i prawdą...
aby żyć z miłością, po prostu lepiej!! :)