Jakże pięknie można, gdy ma się wyczucie chwili, ukazać emocje Niewiasty, Istoty cudownej ale i niepokornej, wyzwolonej, potrzebującej docenienia, a przede wszystkim zauważenia.
Mowa ciała, aczkolwiek tutaj moze trzeba zawęzić ten termin do twarzy i fryzury, dowodzi, że właśnie taka Niewiastę Pani sfotografowala a Ona pokazała swe prawdziwe oblicze, odkryła duszę przed obiektywem aparatu.
Sukces jest obustronny i to cieszy, bo skoro Strony osiągnęły założony cel, ich współpraca ma szanse na rozwój i pogłębienie.
Gratuluję Paniom uzyskania takiego efektu.
Sugeruję wydruk portretu w większym formacie, by mógł stanowić wspaniałą dekorację ściany reprezentacyjnego pokoju a może nawet więcej - mògł zaistnieć w przestrzeni publicznej.