Rewelacyjny portret - myślę, że na GPF w kategorii "życie codzienne" zdobył by trofeum... Dopiero po chwili uwagę, wzrok i myśli zwracają się od zadumy na twarzy ku pustemu krzesłu. Dlaczego go tam już nie ma, dlaczego tu nie siedzi... czy zupa była za słona, czy inny dramat za tym się kryje... ;)