To kobiecy świat? Modeling z perspektywy mężczyzny

Dodano: 15.07.2015
REKLAMA
To kobiecy świat? Modeling z perspektywy mężczyzny

Nie da się ukryć, że modele mają trudniej, niż ich koleżanki po fachu. Zapotrzebowanie na mężczyzn w branży modowej nie jest takie samo, jak popyt na pozujące kobiety. Nie zmienia to jednak faktu, że modele także osiągają sukces i mają wiele ciekawych historii do opowiedzenia. Zapytaliśmy kilku z nich, jak to jest być modelem w Polsce. Przeczytaj, co nam powiedzieli.

 

Jak trafić do branży? To pytanie zadaje sobie wielu przystojnych chłopaków. Jak się okazuje, nie ma na to pytanie jednej odpowiedzi - dla niektórych był to przypadek, dla innych naturalna konsekwencja dotychczasowych starań. Jednak szczęście i znalezienie się w dobrym miejscu o odpowiedniej porze odgrywa niebagatelne znaczenie.

 

"Do tego świata trafiłem w dość przypadkowy sposób, ponieważ na co dzień jestem tancerzem oraz instruktorem tańca towarzyskiego. Na pokazie zorganizowanym w Krakowie z okazji premiery nowego samochodu marki Mercedes odbywał się również pokaz mody. To wtedy zobaczył mnie właściciel jednej z krakowskich agencji" - mówi nam Kamil Gwara.

 

model: Kamil Gwara

 

Opowieść Justina Fuentesa może wydawać się bardziej niesamowita: "Od zawsze chciałem być tancerzem, niestety pomimo tego, ze moja mama starała się wspierać mnie jak mogła, nigdy nie miałem szansy na profesjonalne lekcje tańca. Ćwiczyłem więc sam, gdziekolwiek się da, w Wenezueli była to najczęściej ulica. Miałem 16 lat, tańczyłem z przyjaciółmi przy akompaniamencie bębnów i czegokolwiek się dało w jednej z dzielnic Caracas. Tańczyłem jak zawsze w zapomnieniu i byłem bardziej niż szczęśliwy. Dźwięki ustały, był to czas na przerwę i nabranie sil do kolejnego występu. Podeszła do mnie pani w kapeluszu z aparatem fotograficznym, powiedziała, ze jest fotografem pracującym dla National Geografic w Anglii i jest tu na wakacjach z rodziną. Powiedziała też, ze zrobiła właśnie najpiękniejsze zdjęcie w swoim życiu" - na zdjęciu był oczywiście Justin. Wspomnienie fotografki towarzyszy mu od tej pory - to ona dała mu pewność siebie, jaka zaprowadziła go na profesjonalny plan zdjęciowy, który jest jego miejscem pracy od 11 lat.

 

Niekiedy drogą do sukcesu może okazać się udział w popularnym show, jak miało to miejsce w przypadku Mariusza Jasuwienasa, którego przygoda z modelingiem rozpoczęła się od "You Can Dance". Michał Baryza, którego nikomu nie trzeba przedstawiać, stał się wyjątkowo popularny po finale IV edycji "Top Model".

 

Przeczytaj wywiad z Michałem Baryzą >>>

 

Początki zawsze są trudne

 

Jak mówi Kamil Niżiński: "Najtrudniejsze dla początkującego modela jest się odnaleźć w świecie modelingu i stworzyć na tyle dobre portfolio, żeby zostać zauważonym w branży i zacząć dostawać konkretne zlecenia. Samemu niestety ciężko się wybić, a wiele agencji modeli wykorzystuje swoich członków, a nawet blokuje im dalszy rozwój. Trzeba być ostrożnym".

 

model: Kamil Niziński

 

Oprócz zdrowego dystansu i umiejętności chłodnego kalkulowania z pewnością przyda się także odwaga. A tej niestety często brakuje młodym talentom. "Po co posiadać piękne ciało, jeśli nie potrafimy wskazać mu jakiegoś wzniosłego, głębokiego celu?" - mówi Mariusz Jasuwienas. "Społeczeństwo w którym żyjemy, zazwyczaj boi się podejmować działania, obawiamy się innych. Tymczasem powinniśmy się wstydzić tego, że do tej pory wstydziliśmy się naszego życia".

 

model: Mariusz Jasuwienas

 

Przeszkodą na początku oprócz niewiary w siebie może być także opanowanie pewnych podstaw zawodowych. Justin Fuentes podkreśla, że dla niego najtrudniejsze było... oddychanie. Niewiele osób wie, że profesjonalni modele muszą nauczyć się oddychać jedynie klatką piersiową, nieustająco mając spięty brzuch. To z pewnością zmniejsza komfort i wpływa na to, że wielu niestety nie wypada przed obiektywem zbyt przekonywująco. Większość modeli jest jednak zgodna - najtrudniejsze w rozpoczęciu kariery jest po prostu zacząć. Czyli podjąć decyzję i bezustannie dążyć do swojego celu.

 

Bądź sobą - wszyscy inni są już zajęci

 

Pozujących mężczyzn jest zdecydowanie mniej niż kobiet, jednak możnaby pokusić się o stwierdzenie, że pod względem urody są znacznie bardziej różnorodni niż ich koleżanki. Pewnie ma to związek z faktem, że zleceń dla mężczyzn jest mniej, w związku z czym muszą się bardziej wyróżniać.

 

"Kobiety bardziej ciągnie do aparatu, umawiają się na sesje zdjęciowe z początkującymi fotografami, ponieważ chcą mieć fajne zdjęcia, które można wrzucić np. na portale społecznościowe. Mężczyźni raczej nie są tak aktywni i nie mają pociągu do robienia ładnych fotek" - mówi Kamil Gwara. "Moda skupia się przede wszystkim na kobietach, dlatego modeling jest domeną kobiet. Kobiecość i piękno ma większe grono miłośników niż męskie cechy modeli" - dodaje Kamil Niziński.

 

Prawdopodobnie z tego ostatniego powodu obserwowalny jest wzrost popularności modelingu androgynicznego który w kraju nad Wisłą wzbudza wciąż wiele kontrowersji. "Piękno ma wiele twarzy, niektóre rynki nie są na każdy jego rodzaj gotowe. Wszystko jest uzależnione od kultury i otwartości społeczeństwa. Prawdziwe piękno wynika z naszego wnętrza i bez względu kim jesteśmy i w co wierzymy powinniśmy szanować siebie wzajemnie" - zauważa Justin Fuentes.

 

model: Justin Fuentes

 

Mariusz Jasuwienas, chociaż zgadza się z Justinem w kwestii akceptacji, osobiście woli doceniać bardziej męskie cechy. "Niemal we wszystkich kulturach człowiek nie rodzi się mężczyzną, ale nim się staje. Żeby stać się dzikim, nieokiełznanym, wojowniczym mężczyzną, musi najpierw przejść inicjację" - mówi. I kontynuuje o androgynicznych mężczyznach: "Uważam osobiście, że wielu z tych mężczyzn jest nieszczęśliwych. Łatwo zauważyć, że brak im energii. Należą oni do kategorii ludzi chroniących życie, w odróżnieniu od dających życie".

 

Kamil Gwara zauważa, że słowami-kluczami w dzisiejszym modelingu są "dziwność" i "nietypowość", dlatego to zainteresowanie androgynami staje się coraz bardziej widoczne. Podobnego zdania jest Michał Baryza, który choć nie nazwałby androgynizmu trendem w modelingu, to jednak uważa, że osoby o takim typie urody z pewnością pozostaną w świecie mody na dłużej. Głównie dlatego, że wszystko potrzebuje kontrastu - a modele o nietypowej urodzie są do tego idealni.

 

Przeczytaj wywiad z Michałem Baryzą! >>>

 

Cudze chwalicie, swojego nie znacie

 

Paradoksalnie w Polsce więcej mówi się o modelach zagranicznych (jeśli w ogóle mówi się o męskim modelingu), niż rodzimych. Mamy też tendencję do stygmatyzowania pozujących mężczyzn i klasyfikowania ich jako mniej "męskich". Na całe szczęście coraz bardziej się to zmienia i może w niedługiej przyszłości będzie tak, jak na rynkach zachodnich, że kuluary pokazów będą rozbrzmiewały rozmowami zarówno o modelkach jak i modelach. Justin Fuentes:  "Myślę, ze prędzej czy później wszystko znajdzie swoich odbiorców w Polsce. Ja tutaj mieszkam i pracuję, a urodziłem się w Wenezueli. Mam afro i bardzo czekoladowy kolor skóry, ale jestem szczęśliwy tutaj - to znaczy, że Polska się otwiera".


kd / Redakcja MaxModels.pl

Komentarze (3)
Dodaj komentarz
timewhisperer 26 lipca 2015Model
To prawda, że często słyszy się od fotografów, że fotografują tylko kobiety. Jednak dla chcącego modela nic nie będzie trudniejsze niż dla modelek. Nawet znalezienie chętnego i przy tym dobrego fotografa :) Potrzebny do tego jest w dużej mierze spryt i upór. Popularne stwierdzenie, że modele są niemęscy to też nieprawda. Owszem, na potrzeby klimatu swoich czasem dam się pomalować i, co chyba w mojej osobie jest najbardziej kontrowersyjne, regularnie farbuję włosy na nietypowe kolory, przeważnie czerwony. Ale nie czuję, żeby przez to moja męskość ze mnie uciekała, dlatego do tego typu uwag, choć rzadko je spotykam, podchodzę z ogromnym dystansem ;)
Ciekawe?
1
0
| Odpowiedz
justinfuentes 17 lipca 2015Model
Z podziękowaniami dla Pani Kasi :)
Ciekawe?
0
0
| Odpowiedz
nefryt 16 lipca 2015Model
Nie mozna generalizowac, nie kazdy mezczyzna musi byc dziki i nieokielznany. Inicjacje przechodza niektóre kultury, na szczescie nie wszystkie. W naszej cywilizacji ludzie zaczynaja dbac o to, aby nie byc szufladkowanymi, by móc miec wybór I nie musiec z niczego rezygnowac. I to jest piekne! I nie kazdy androgyniczny mezczyzna musi byc kojarzony z nieszczesliwoscia, przede wszystkim zas - co innego praca, co innego prywatnosc. Znam androgynicznych modeli, którzy w zyciu prywatnym nie sa zniewiesciali ani smutni.
Ciekawe?
3
1
| Odpowiedz
Więcej z: O Was
Zdjęcia MaxModels
Edytuj grzebyk_photo 6.0 0 grzebyk_photo Fotograf
Edytuj paulinee_ph 6.0 0 paulinee_ph Modelka
Edytuj m_aleksandra Fot. Patrycja Pikuła 6.0 1 m_aleksandra Modelka
Edytuj Atlas1 6.0 0 Atlas1 Fotograf
Edytuj ivaschuk_r Zapraszam do profilu 6.0 0 ivaschuk_r Fotograf
Edytuj ivaschuk_r Zapraszam do profilu 6.0 2 ivaschuk_r Fotograf
Edytuj ivaschuk_r Zapraszam do profilu 6.0 0 ivaschuk_r Fotograf
Edytuj fotografse 6.0 0 fotografse Fotograf
Edytuj Marcin_L 6.0 0 Marcin_L Model
Edytuj Profiartfoto 6.0 0 Profiartfoto Fotograf
Zobacz więcej zdjęć