Serial „Emily w Paryżu” już od emisji pierwszego odcinka stał się hitem Netflixa, który obejrzało prawie 60 milionów widzów! Co sprawiło, że produkcja zaskarbiła sobie uwagę tak licznej publiki?
„Emily w Paryżu " miała premierę w październiku 2020 roku. W tytułową bohaterkę wcieliła się Lily Collins. Za produkcję serialu odpowiedzialny jest Darren Star - twórca „Seksu w wielkim mieście".
„Emily w Paryżu" można kochać albo nienawidzić, nie da się jednak przejść obok serialu obojętnie. I chociaż wielu krytykuje go za odklejenie od rzeczywistości, idealizację oraz utrwalanie niebezpiecznych stereotypów, to serial wciąż jest jednym z najchętniej oglądanych na platformach streamingowych. Na czym polega jego fenomen?
Urocza dziewczyna z Chicago dostaje pracę jako agentka marketingowa w mieście miłości. Nie zna francuskiego, ale z kłód rzucanych pod nogi, Emily buduje schody, dzięki którym wspina się na szczyt. Tę bajkową wręcz historię dopełniają komediowe dialogi oraz efektowne stylizacje, za które odpowiedzialna jest Patricia Field, wybitna kostiumografka, pracująca także przy serialu „Seks w wielkim mieście".
Carrie Bradshaw nie może mieć zmarszczek? Kontynuacja "Seksu w wielkim mieście"
Emily jest fanką klasycznych francuskich beretów, szerokich marynarek, kraciastych dodatków i dużych okularów. Jej styl, choć osadzony w paryskiej estetyce, zyskał wiele niepochlebnych komentarzy. Krytycy zarzucali mu przede wszystkim karykaturalne przerysowanie. Jedno jest pewne - obok takich stylizacji nie da się przejść obojętnie. Dlatego też, z okazji premiery drugiego sezonu serialu, zwróciliśmy uwagę właśnie na kostiumy przebojowej bohaterki. Poniżej przedstawiamy kultowe stylizacje Emily.
Berety
To nakrycie głowy od lat jest symbolem francuskiej mody. Tego typu czapka w paryskiej odsłonie powinna mieć na czubku antenkę. Jest ona najczęściej wykonana z wełny, aksamitu lub skóry. Beret jest niezwykle uniwersalny, przez co pasuje do niemal każdego owalu twarzy. Idealnym dopełnieniem tego nakrycia głowy będzie zestawienie go z ubraniami w kratę. To sprawi, że stylizacja stanie się iście paryska.
Serialowa Emily lansowała berety na ekranie co najmniej kilka razy. Tytułowa bohaterka produkcji Netflixa nie stroniła od noszenia beretów o intensywnej kolorystyce i dobierała je do rozmaitych stylizacji.
Krata
Modę na kratę możemy śmiało nazwać nieprzemijalną, bo ten print niemal co roku wraca na światowe wybiegi. Dzięki swojej wyrazistości motyw dodaje ekstrawagancji nawet najnudniejszej stylizacji. Można wykorzystywać ten wzór za pomocą dodatków, w przypadku Emily zazwyczaj są to berety. Kraciaste mogą być również spodnie, marynarki czy sweterki. Ciekawym rozwiązaniem jest także zestawianie kompletów np. spódnicy i kamizelki w tym samym princie, które tworzą nowoczesną stylizację. To właśnie ten zestaw możemy podziwiać w pierwszym sezonie "Emily w Paryżu".
Żakiety
Ten trend nie jest oczywiście żadną nowością. Zyskał on popularność w połowie XX wieku, za sprawą Gabrielle Chanel, czerpiącej inspiracje z męskich stylizacji. Marynarki stały się ponadczasowym elementem garderoby. Kobiety zestawiają go z sukienkami, spódnicami, a także ze zwykłymi jeansami, niezależnie od pory roku.
Emily nie stroni od klasycznych marynarek. Najczęściej podziwiamy je w jej casualowych stylizacjach, które zestawia z krótkimi spódniczkami lub klasycznymi jeansami.
Czarna klasyka
Moda na czerń jest ponadczasowa. Inwestując w elementy garderoby o tym kolorze można mieć dużą dozę pewności, że w przyszłym sezonie wciąż będą w trendach. Ten kolor idealnie sprawdzi się na wiele okazji, takich jak randka, kolacja czy koncert. Dodatkowo czarna stylizacja zakamufluje potencjalne mankamenty sylwetki, wyszczuplając i wydłużając ją.
Emily, mimo nieustającego uwielbienia do kolorów, na tzw. "wielkie wyjście" postawiła na szykowną suknie w odcieniu głębokiej czerni. Ta klasyczna stylizacja była niezwykle efektowna, a kolor dodał jej szyku i elegancji.
Ile kosztuje Netflix i jak go wykupić? Sprawdź ceny pakietów
Na czym polega fenomen hitowej produkcji Netflixa? Serial "Emily w Paryżu" to nie tylko opowieść o spełnianiu marzeń pięknej amerykanki w mieście miłości. To także dawka dobrego humoru, ciekawostek o kulturze francuskiej oraz wiele ciekawych stylizacji, które mogą stać się inspiracją dla wielu kobiet. Paryż to prawdziwa stolica mody, czego świadkami jesteśmy w każdym odcinku tej serii.
N.O./ Redacja Maxmodels.pl
Zdjęcie główne: Instagram
Zobacz też
"Emily w Paryżu" - ile lat ma główna bohaterka?
Tej reklamy nie zobaczymy w TVP. Oto najciekawsze kampanie 2021 roku
Znamy najlepszych modeli i modelki w 2021 roku
Piękna Koreanka dokonała niemożliwego. To istne szaleństwo!
