23-go listopada zobaczyliśmy zaciętą, pełną emocji walkę o wielki finał. Kto ostatecznie zawalczy o prestiżowy tytuł „Top Model”? Sprawdźcie!
Z nami druga część półfinału „Top Model", w którym pięciu uczestników musiało zmierzyć się z prawdziwym światem mody, a także paraliżującym stresem. Modele i modelki mogli przekonać się czy faktycznie praca w tej branży jest tym, co chcą robić oraz czy mają predyspozycje do tego, aby odnieść sukces.
Pierwsze zadanie ujawniło przed uczestnikami prawdziwe oblicze pokazów high fashion. Biorąc udział w wietnamskim fashion weeku musieli nie tylko dobrze zaprezentować kreacje, ale również udowodnić, że są odpowiednimi osobami na właściwym miejscu oraz idealnymi kandydatami na finalistów „Top Model". Na backstage'u nie brakowało zamieszania, nerwów oraz walki z czasem.
Najwięcej pokazów zrobił Jakob Kosel i to on zyskał uznanie w oczach Le Thi Quynh Trang - założycielki i głównej organizatorki Vietnam International Fashion Week. Zaskoczeniem była Karolina Pisarek, która pokazała, że pomimo brakujących centymetrów wzrostu świetnie radzi sobie na wybiegu. Natomiast Karolina Gilon potwierdziła, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych do wykonania jak np. pokaz w za małych butach. Jednak jej nietypowa uroda oraz gabaryty, wydają się być przeszkodami nie do pokonania w tej branży. Kontrowersyjną opinię na temat Radka Pestki miał Dawid Woliński, który stwierdził, że model nie zrobił żadnych postępów i według projektanta miał za grube nogi, co rzucało się w oczy na wybiegu. Natomiast Magda Stępień - Kolesnikow występując tylko w jednym pokazie w kreacji zasłaniającej twarz nie miała okazji zaprezentować wszystkich swoich atutów.
Zobacz zdjęcia z półfinału IV edycji „Top Model" >>>
Druga, decydująca półfinałowa sesja tym razem odbyła się na pływającym targu, gdzie każdy z uczestników musiał wcielić się w rolę lokalnego mieszańca i odegrać scenę związaną z jego codzienną pracą. Zdjęcia wykonał wietnamski fotograf, działający w Australii. Z ostatnią i najważniejszą w tym sezonie sesją modele i modelki poradzili sobie doskonale. Każdy z nich nie zważając na trudności i konsekwencje - np. upadek do wody, dał z siebie wszystko i pokazał swoje zalety i fotomodelingowe umiejętności. Efektem ciężkiej pracy na wodzie były piękne zdjęcia i dla niektórych miejsce w finale.
Na panelu emocji nie brakowało. Większość członków jury postawiło na uniwersalność. Zadecydowali, że na tym etapie z programem powinna się pożegnać - posiadające większe rozmiary i widocznie asymetryczną twarz - Karolina Gilon oraz Magdalena Stępień - Kolesnikow, która pomimo idealnej figury wygląda na starszą, niż jest w rzeczywistości.
Do finału V edycji trafiło dwóch modeli - Radek Pestka i Jakob Kosel oraz Karolina Pisarek. Tym razem decyzja o tym, kto stanie na podium i zdobędzie tytuł „Top Model" będzie zależała od widzów.
Kto waszym zdaniem wygra V edycję?
Magdalena Stępień - Kolesnikow
Karolina Pisarek
Jakob Kosel
es / Redakcja MaxModels.pl / Zdjęcie główne: Materiały prasowe TVN