Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
598 wyświetleń
Odpowiedza Ty miales juz sie nie wypowiadać tylko usmiechac w milczeniu.
nie widzisz ze nie warto ze mna dyskutować? :)
owszem, nie warto, przeciez jestes artystka...
dokladnie tak. :)
pozdrawiam tych mniejszych.
"...tylko usmiechac w milczeniu..."coz...znow czhytanie ze zrozumieniem nie okazalo sie Twoja najlepsza strona
"...nie widzisz ze nie warto ze mna dyskutować? :)..."widze, ale warto sie posmiac:)a jest z czego wiec mam ubawjak mi wpada obsmarkany burek na podworze to tez nie dyskutuje tylko przeganiam, a jak jest taki strasznie glupiutki to mam polewke nawet nie zauwaza, ze robi z siebie blazna i dalej ujadadlaczego mam sie nie smiac:)
"... przeciez jestes artystka..."Klaudia zle zinterpretowalasnie JEST a sama sie ZWIEto jest akurat ogromna roznicachoc dla takich osob jak Ona nie zauwazalna
z czytaniem ze zrozumieniem to akurat Ty masz najwiekszy problem, yiang :P
a co wy macie z tymi psami i burkami to nie wiem, przewija sie to w co drugim wątku. chyba za glupia jestem zeby to zrozumieć :P
(tak, w koncu powiedzialam cos madrego:P )
nudny byl ten Twoj watek paniusiu i szybko sie skonczyl, wiec zapewne nie osiagnelas swojego zamierzonego celu...wroc zatem do swoich zajec i badz nadal ta na gorze, niech Ci sluzy, ja tam zawsze nikomu niczego nie zazdroszcze, niech kazdy robi swoje..
takie porownanie, bardzo adekwatne do sposobu ujadanie takiego jak u Ciebie"...z czytaniem ze zrozumieniem to akurat Ty masz najwiekszy problem, yiang :P..."tylko jakos rozmowcy mnie rozumieja kiedy odnosze sie do przeczytanych tresci i dobrze je rozumiemCiebie niekoniecznie, stad Twoje wypowiedzi nastolatki, ktora nie potrafiac sie do czegos odniesc zaczyna szlochac
zero, po prostu zero pojęcia o ironii i sarkazmie :>
watek sie skonczy, jak kazdy, predzej czy pozniej, ale przynajmniej mialam sie czym zająć, bo przeciez moje zycie takie nudne (co z reszta nadmieniłam juz w pierwszym poscie, ale nikt nie zauwazył:P) za co serdecznie dziekuje wszystkim udzielającym się.
"...zero, po prostu zero pojęcia o ironii i sarkazmie..."a moze brak tolerancji na ironie i sarkazm w tak prostackim wydaniu?