Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
151 wyświetleń
Odpowiedzstudio- vittorio..nie musisz wystarczy, ze modelinki podrozuja:)ostatni przypadek... nigdy nie robilem sesji w Wawie, a dowiaduje sie od modelki z Wawy jaki to jestem zly, ale...uwaga!! modelka to wie od fotografa z Poznania, ktory to wie od innej modelki...itp ..itp..oczywiscie nikt nie chce zdradzic personalnie od kogo wie hehe
No tak... w sumie mogą nocować u mnie : )A wiesz że u mnie też wszystko zaczęło się w Poznaniu. A nigdy tam nie byłem.
aneczka88..a gdzie widzisz porownanie do dziwki??sama wyciagnelas wnioski!!
Zgadzam się z aneczka88, poza tym dlaczego wszystkie modelki pozujące do aktów za wynagrodzenie wrzucane są do jednego wora ? dlaczego mowa tutaj tylko o tym, że płaci się za "ściągnięcie majtek" ? nie wszystkie w ten sposób podchodzą do sprawy, dla mnie akt to sztuka i pozując do niego chcę by wyszedł jak najlepiej, a dlaczego pozuję za wynagrodzenie? ponieważ gdy każdemu pozowałam na zasadzie "pozowanie za zdjęcia", to większość najbardziej rządna była tego aktu ... nie mówię, że wszyscy. Teraz przynajmniej wiem, że jak jadę na akt, to właśnie najwięcej aktu zostanie zrobione, a nie obłudne słowa, że z każdego zakresu coś fajnego probimy ... Owszem pozuję do aktu również za darmo jak mi się spodobają zdjęcia fotografa, ale tu też można by sie było doczepić tego o czym już wspomniała aneczka88, bo skoro "tępi" się modelki, które pozują do aktu za pieniądze, to dlaczego fotograf zgadza się na sesje typu TFP tylko przy w pełnym zakresie ? hmm ? nawet jak nic ciekawego nie wyjdzie to i tak chcą aktów ... sądze, że ten wątek jest niepotrzebny, każdy umawia się indywidualnie tak, jak jemu odpowiada i koniec :)
ten sam mechanizm działa w drugą stronę. Fotograf za zwykłą sesje bierze "tyle" za akt "tyle x2" Widocznie coś w tym jest:) Paradoks - modelki chcą więcej za pokazywanie, a fotografowie za oglądanie, hahaha
ireth..."ten sam mechanizm działa w drugą stronę. Fotograf za zwykłą sesje bierze "tyle" za akt "tyle x2" bo akt jest o wiele trudniejszy, chociaz czesto potrzeba mniejszych nakladow finansowych:)
"moze bede brutalny, ale dziwke tez kupujesz... jak zaplacisz mozesz to co jest okreslone w "umowie" kupna - sprzedazy!!"Dla mnie jest to porównanie...
wiem, gdyż.... jestem fotografem i robię akty :] Nie z przypadku są w moim Pf.
Nie, Panie i Panowie.Gdybamy i gdybamy. Mnie chodzi o coś innego.Może nie jasno się wyrażam. Spróbuję jeszcze raz.Nie mam nic przeciwko zarabianiu pieniędzy za cokolwiek. I jeżeli mnie by ktoś zaproponował coś za coś. To każą propozycję bym rozważy.Osobiście rozważyłbym ze względu na swojej korzyści.Nie mam nic przeciwko temu że dziewczyny chcąc kasę za pokazanie tyłeczka.Ich tyłeczek. Odnośnie prostytucji też nie mam nic. Nawet popieram.Tylko wszystko ma swoje miejsce.No forum/portalu prostytutek ludzie też wymieniają się usługami. Bo to jest właśnie takie miejsce.Ja jedynie w celu „oczyszczenia” (lepsza nazwa mi nie wpadła do głowy) portalu.Pozowanie to pozowanie, fotografowanie to fotografowanie.Jeżeli czytam tutaj „TFP tak, akt kasa” kojarzy mi się że wchodzi tutaj dodatkowy element. Element który nie ma nic z pozowaniem ani z fotografią. Czytaliście może:„Seks tradycyjny 200 złFrancuzki 100 złBez gumy dodatkowo 100 złRęcznie 50 zł” I teraz inne:„Moda 50 złBielizna 100 złNagość odkryta 200 złErotyka 500 zł”Znajdź różnicę :-)
>moze bede brutalny, ale dziwke tez kupujesz... jak zaplacisz mozesz to co jest okreslone w "umowie" kupna - sprzedazy!!Otóż to, chociaż użyłabym określenia "prostytutkę". Skoro prostytutką się płaci, striptizerką się płaci, to dlaczego modelka ma poakzywac dupe za darmo? No pytam się? Trochę czasu musiało minąć, żebym się czegoś nauczyła i coś zrozumiała, ale każdy jakoś zaczynał. Dzisiaj, po roku od założenia profilu mam na swoim koncie wiele zdjęć z zakresu akt, ale tych, na prawdę dobrych, na palcach jednej ręki zliczę. A czego to jest dowód? bo dla mnie tego,że niektórzy się wogole za akt nie powinni zabierac. Widzialam na tym portalu kilka profili, ktore oddaja sztuka aktu hołd kobiecie, a cała reszta masy to pstrykacze niedzielni, ktorszy chca własnie na dupy i cycki popatrzec. Na własne oczy widzialam w obiektywie ogladajac zdjecia z wlasnej sesji, jak mi fotograf w dupe wjechał, przepraszam, miedzy nogi. Pytam sie w jakim celu? bo raczej nie po to, zebym sobie do pf wstawila to zdjecie, mniemam, ze zeby sobie konia walic, sorry za wyrazenie. A jak ma sobie walic, to niech płaci, wkoncu mlodzi chlopcy, jak chca sobie zrobic dobrze patrzac na gołe dupy, to tez musza zaplacic za magazyn na przyklad. W magazynach też płacą za zdjęcie majtek. A jak chce miec ładne zdjecia, to wybiore fotografa do ktorego dziewczyny sie wala drzwiami i oknami, zeby je uwiecznil swoim obiektywem, zeby miały na starość co wspominac i czym sie chwalic. I nie bedzie musiał mi wtedy płacić, albo ja mu zapłacę. I dobrze ktos tu tez napisal, ze jak mialam zaznaczone akty w pf, to 95, a nawet 99% propozycji to miałam właśnie sesji do aktów i niestety nie byly to propozycje od Witka Berkana, ani jemu podobnych. A glownie od pstrykaczy. Wystarczyla chwila rozmowy, zeby przejrzec takich. Pytania w stylu, "czy podnieca cie, jak ktos ci sie przyglada", "czy rozłożysz nogi, żebym mógł ci się dokładnie przyjrzeć"? to autentyki z którymi się spotkałam.