Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
138 wyświetleń
Odpowiedza na allegro sprawqdząłaś miyo ? :>No z tą czerwienią jest fatalnie nawet podkreślenie błędu na maxmodels jest malonowe a nie czerwone ;p
No wlasnie cholera tak ciezko o czeriwen ! A przeciez to taki niby banalny kolor :) A mzoe nie prasowany a jakis pigment? Z drugiej strony malo ufam pigmentom potym z kobo szczegolnie matom.Tak lukaszu Miyo taniuscie bo za cale 5 zeta, szkdoa tylko ze taka mala ilsoc kolorow i dosc ciezko dostepne.
Anastazjooo (:P) dla mnei to nei jest taka rpawdziwa czerwień... w inglocie nawet nie ma czerwieni jesli chodzi o pomadki i błyszczyki... w ogole w roznych firmach sprawdzam ale na taką prawdziwą najprawdziwszą czerwień ciezko trafić..Miałem właśnie pisać jeszcze o MIYO czy jakos tak się zwą te kosmetyki ... prawdopodobnie tanie jak żur :P ale są ok...Ps. tak tak znow z innego konta sorki :P (lukasz_make_up )
macie SWATCHACzerwony odrobinkę w kierunku różu, ale najmniej ze znanych mi drogeryjnych cieni.
Ale tu nie chdozi o zachwalanie, tylko o to ze dany produkt produkowany jest gdzie indziej amowisz zeto niby polska firma spojrz nawet na buty nike dzis wlasnei zakupilam i co produkowane sa w indonezji a niby nike to amerykanska firma :) A co do bubli itp . wiadomo w kazdej firmei trafia sie super produkty i badziewne ale to juz wszystko zalezy od indywidualnych potreb kazdego z nas :)A co do Kobo no wlasnei tak myslaam ale ale on chyab bedzie bardziej czerwony niz ta malina z inglota? A jeszcze patzylam miyo o dziwo cienei za 5zl produkowane przez pierre rene ale kurde jaka maja meeeega pigmenatacje ale neistety tez nei jest to klasyczna czerwien a taka malinowa.
ja nigdy nie ukrywałem przed klientkmami prawdę.. po co mam zachwalac coś co jest badziewne ;)ps. byłem w cobo wczoraj i tez nie mają prawdziwej czerwienie ich czerwień wpada w pomarańcza lub taki koralik :(
Łukasz to nic odkrywczego o czym piszesz :) Przeciez wiele fimr jest dajmy na to angielskich a asortyment produkowany jest gdzie indziej :) przeciez same opakowanei sie produkuje w chinach bo to najtanszy ksozt :)Co do cieni AMC ja jebardzo lubie :) i nei narzekam :)
no dokładnie ;) trzeba się nieźle wysilić, żeby dały kryjący efekt. No ale zawsze trafią się gorsze kosmetyki w każdej marce
No Inglot jest polska firmą, chociaż nastawiona przede wszystkim na sprzedaż za granica, my dostajemy ochłapy ;) A to, ze produkowane są gdzieś indziej to akurat nic niezwykłego :PJa nie porównuje, mam 3 palety 10tki magnetyczne matów i jedną 5tke pereł inglota i wszystko jest ok, jednak bardzo nie lubię tych pereł amc. Zwykłe perły sa fajnie, te amc słabiej przylegają do skóry, jest w nich jakiś niefajny drobny brokat i konsystencję mają inna bardziej taka ciężką.
ja w inglocie też pracowałem ... najlepsze ejst to że kazali nam mowić ż eto polska firma i pciskać bajery .... a przypatrzcie sie skąd mają kredki ;) NIEMCY ! :PI te produkty miesiąca .... nie komentuje :)Dobrze,że w umowie nie napisali że nie mogę otym pisać :PAle to już za mną :)