Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
183 wyświetlenia
OdpowiedzGrzesiu - nowe pojęcie? "Fashion rozpaczy"?... :D
albo rozpaczliwe feszyn ;)
dżemdobry.a jaki jest sens zmuszania modelki do formy czy treści której Ona nie akceptuje? jakie wspaniałe dzieła mozna w ten sposób wykreować? bzdura jakaś wielka. nie lepiej znaleźć partnera w tworzeniu który swoim zaangażowaniem zagwarantuje powodzenie?
Do sesji ubraniowych jest coraz mniej chętnych. I to jest tendencja trwała, natomiast na goliznę zawsze będzie parcie. Zatem o zmuszaniu nie ma mowy, po prostu dziewczyna aby mieć jakieś w miarę dobre zdjęcia ubraniowe godzi się bardzo często również na pokazanie fotopstrykowi swojego nagiego ciała. W ten sposób tworzy się barter.
.
adel, odebrałes wezwanie na konsylium lekarskie ? -zbiera się w Twojej sprawie, nie powineneś tego przegapić. !!
A konkretnie pisałem już, że ten wątek jest o niczym, bo dziewczyna pokazuje swoją nagość według swojego uznania a nie według nachalnych i żebrackich próśb fotopstryków. Ale wiadomo tutaj o niczym można pisać tysiące postów.
Najbardziej kuriozalne moim zdaniem cytaty z wiadomości fotografów do modelek:
Każda modelka prędzej czy później musi rozebrać się przed obiektywem.
Jeśli nie chcesz, żeby ktoś twoje nagie zdjęcia zobaczył, mogę ich nie pokazywać.
Akty są konieczne w portfolio składanym do agencji.
Jeśli nie chcesz aktów w portfolio, to zrobimy ci taką prywatną sesję, na twój prywatny użytek.
Każda modelka prędzej czy później musi rozebrać się przed obiektywem.
Jeśli nie chcesz, żeby ktoś twoje nagie zdjęcia zobaczył, mogę ich nie pokazywać.
Akty są konieczne w portfolio składanym do agencji.
Jeśli nie chcesz aktów w portfolio, to zrobimy ci taką prywatną sesję, na twój prywatny użytek.----modelki powinny sobie zrobić podręczny słowniczek z tych cytatów, a jeśłi któryś fotopstryk tak jej napisze - to od razu na odstrzał gościa.