Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
13 wyświetleń
OdpowiedzCzy macie ten sam problem?Zrobiłem kilka dni temu zdjęcia z jedną modelką, która zapewniała że trochę (zaznaczam „trochę") umie pozować.Zrobiłem 80 zdjęć z pozycji obrzeży koła, gdzie Ona była środkiem.Okrąg się skoczył 360 stopni.Dziewczę jak stanęło, tak stało do końca.Myślałem, że to jakaś pozycja relaksacyjna z techniki Hatha Yoga.No cóż. Skończyłem. 80 zdjęć takie same, tylko z innego punktu na obręczy.Podziękowałem za sesję. Dałem osiem zdjęć (punkty przeciwlegle).Dziewczę zadowolone. A ja? …. Hmmmm, trochę mniej.Macie czasami podobnie?
a moze być inaczej ? To chyba normalne ...
To normalne. Nie chcę nikogo obrażać, ale pozować umie mniejszość, która tu posiada PF. Ale to chyba było wałkowane nie raz. A w ogóle, to najlepiej modelkę odebrać, zawieźć na miejsce sesji, ustawić, mieć dobry pomysł, zrobić dobre zdjęcie, postawić kawę, odwieźć na miejsce z którego przybyła i przesłać obrobione zdjęcia w kilka godzin. No i oczywiście TFP koniecznie. No ale może to ja tylko tak mam? Tylko mi się nie obrażać. Wiem, że wiele modelek trzyma jednak pewien poziom:)
heh.. chyyba nigdy.
mm poprostu wybieram modelki dość uważnie
Wiem, że wiele modelek trzyma jednak pewien poziom:)============poziom zero to tez poziom :]
Masz rację. Ale kilka się znajdzie powyżej poziomu, o którym piszesz:)
z twojego opisu kuleczka wnioskuję, że nie radzisz sobie z modelką, ja tam daje radę nawet z panna sztywną jak kołek w płocie, chociaż mnie to kosztuje dużo wysiłku i zdenerwowania, takie sesję robię tylko odpłatnie
Każdy miał kiedyś podobnie:-) Ale ja Panu Kulce życzę samych takich modelek, z jaką kiedyś miałem przyjemność współpracować - tak pozowała, że połowa jej póz mi uciekła, bo lampa nie nadążała z ładowaniem:-) Żywe strebro:-)
Więcej zależy od fotografa, dziewczyna może skakać, wywijać się, ale to my ją widzimy przez wizjer i my ją powinniśmy ustawić. Takie jest moje zdanie, jak nie mam pomysłu na modelkę to znaczy, że cienias jestem i tyle.