Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
43 wyświetlenia
Podstawowy wpływ na cennik mają wahania akcyzy na alkohol, a tym samym wahania nastrojów fotografów.
właśnie chciałabym się dowiedzieć ile kosztują takie sesje i od czego to zależy??-----------------to musisz zapytać samych zainteresowanychja ci podałem ile kosztuje to u mnieza kogoś innego sie nie wypowiemod czego zależy ? w zasadzie to od poczucia własnej wartości, pozycji na rynku ale też i od własnego widzi-misie ")
a czy możecie podpowiedzieć jakie mniej więcej są ceny takich sesji...
oczywiscieod TFP do ok 450 zł za jedno zdjęciea co za ile i u kogo to juz u zainteresowanych
nie jestem doświadczona, ale myślę że 400-450 zł za 15 zdjęć to nie jest aż tak mało, tym bardziej że te zdjęcia nie przyciągały uwagi...przynajmniej mojej.koszt wynajmu studia: zwykle w okolicach 50 zeta za godzine (czyli 150 zeta za 3 godziny)+wizazystka 50-200 pln/od wizazu. Juz masz lekka reka wydane przynajmniej 200 zeta (absolutne minimum) a jeszcze ani grosza nie zaplacilas fotografowi. Na ile wyceniasz prace fotografa (zwykle jest to te 3 godziny na sesji i przynajmniej tyle samo na obrobke zdjec - np poprawe niedoskonalosci skory itd)? 30 pln? to jeszcze do tego dolicz 'podatek' na sprzet i Ci wyjdzie jeszcze wyzsza kwota :P
ceny sesji od 10zł do nieskończonościZależy to m.in od:doświadczenia fotografailości jego zleceńchęci na zrobienie Tobie zdjęćpotrzeby wynajęcia studiapotrzeby zapłacenia wizażystce, stylistce, fryzjercepotrzeby zakupienia np rekwizytów, stroju, dodatków do sesjijego pracy włożonej w zrobienie zdjęćzużytej benzyny, amortyzacji sprzętupotrzeby wynajęcia jakiegoś lokalu na sesję....oraz inne indywidualne powody.
czyli 350 zł najmniej...rozumiem że w 3 godziny to można zrobić naprawdę sporo zdjęć...tylko czemu nie dostaje się ich wszystkich?? jak to jest z tymi zdjęciami?
a po co Ci wszystkie?Oddaje się najlepsze.
Droga koleżanko Judytas. Ja rozumiem, że teraz fajnie jest być "modelką" i w ogóle, ale przed zarejestrowaniem się na portalu teoretycznie branżowym, może warto by było chociaż poczytać z czym się je ten cały "modeling"?? Chociaż podstawy.. Bo od "wannabe a model" do "be a model" daleka droga i bynajmniej nie dla każdego..
tak dla własnego użytku..