Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
16 wyświetleń
Odpowiedzale wszystko w d-76
bbstudio... absolutnie nie mam zamiaru się z Tobą kłócić na ten temat, i to nie dlatego, że prowadzisz jakieś kursy, czy korepetycje :)Co do oceny, co daje konkretny wywoływacz, na konkretnym filmie, na podstawie skanów w sieci... trochę racja... dlatego napisałem uczciwie, że część mojej wiedzy właśnie tam ma swoje źródło. Natomiast co do rzetelności tego źródła... hmm.. cóż... ja w ten sposób oceniam i jakoś się nie zawiodłem. Tzn. jak zauważyłem pewne prawidłowości na skanach w sieci, tak potem w moich własnych "doświadczeniach" się potwierdziły. Nie znam lepszego sposobu na szybkie sprawdzenie informacji jak wygląda skan danej kliszy wołanej w danym wywoływaczu :)Co do kontrastowości itd. ... wiem, że każdy film ma swój wykres kontrastu w stosunku do długości wołania... jednak pozwól, że mimo wszystko będę sobie rozróżniał filmy bardziej kontrastowe i mniej.Jeśli jeszcze więcej osób ma zastrzeżenia co do moich ocen, to proszę się wypowiedzieć. Usunę swoje wpisy w tym wątku.Przedkładam radość fotografowania nad akademickim roztrząsaniem aspektów technicznych materiałów światłoczułych w charaktersytykach zależności kontrastu od długości wołania. Jeśli wiesz co mam na myśli ;)Peace and love for all.
Na średnim formacie właściwie tylko dwa filmy Kodak Portra NC (160tka i 400tka) oraz Fuji Pro 400H.
Portra jest cieplejsza, Fuji ma bardziej specyficzne wpadające w fiolet/roż kolory. Oba bardzo lubię.
Na małym to Ektar 100 (pastelowe kolory), przeterminowany ProFoto 100 (tylko na zewnątrz i raczej przy ładnej pogodzie) i Fuji Neopan 1600 (bardzo kontrastowy, ale w sumie przyjemny).
a ja kupiłam właśnie paczkę NP22 i zastanawiam się jak ją ugryść .naświetle chyba o na 19 jak proponujecie?
Ilford Pan 100 nie chcę. Wybaczać może wybacza, ale poza tym jest fatalny (przynajmniej ja mam takie z nim doświadczenia).Podane wcześniej dwa przetestuję wkrótce :)
defekt: jak wolisz :-) Jeden nauczy się raz i ma do końca życia, drugi będzie całe życie eksperymentował.
Ten Fuji to oczywiście był BW.
Tak jeszcze jeśli o BW to nie polecam Kodaka 400CN. To jest czarno biały film pod C41 i zdjęcia wychodzą szaro-szare. Jak z gazet z lat 60tych. Mi się kompletnie nie podoba.
Ja postawiłem na Xtola, bo widziałem wyniki w sieci... że dawał ładną czerń... D-76 jest chyba taki bardziej uniwersalny, więcej wyciąga szczegółów, ale za to lekko przydymia.W sumie to też ma znaczenie czy robisz na kliszy 35mm, czy na średnim formacie. Ja narazie na małym obrazku, ale mam nadzieję, że już nie długo ;)
a ja na tym i na tym robię właśnie myślałem nad zmianą wołajki
To pomyśl jeszcze nad Rodinalem.... ja mam na niego ochotę w następnej kolejności... chociaż jego to bym ożenił z jakimiś wysokimi czułościami 1600 albo 3200.