Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
49 wyświetleń
OdpowiedzRawTherapee jest dużo potężniejszy od ufrawa, natomiast jak ktoś go odpala za pierwszym razem to on ma domyślnie za duży preview ustawiony i potem są legendy o tym, że RT powoli działa :)
też jestem zwolennikiem tezy o wyższości RAWTherapee nad UF, na podstawie doświadczeń własnych
Jak najbardziej popieram to, co napisał de. Wersja 30 dniowa nie jest do
używania wiecznego, ale tylko do wstępnego zapoznania się z programem. A
później należy go kupić i wtedy można do woli używać. Inaczej jest to
po prostu kradzież.__________________________________________Hahahaha czy wy naprawdę myślicie, że gdyby photoshop był używany wyłącznie przez osoby które zakupią go w oryginale, lub tylko przez 30-dni stałby się najpopularniejszym programem graficznym, doczekał się już 12 wersji i przynosił tak duże zyski firmie Adobe ??
Czyli adobe to pierwsza taka firma na świecie, której kradzież przynosi zyski? I specjalnie produkują coraz to nowsze wersje, żeby takie polaczki nie były poszkodowane i mogły sobie dalej kraść? Śmieszny jesteś.
Znając podejście do kwestii legalności oprogramowania w mojej firmie, nie wyobrażam sobie, żeby ktoś prowadził działalność gospodarczą w zakresie grafika / fotografia, korzystając z pirackiej kopii czegokolwiek na swoim komputerze.
I specjalnie produkują coraz to nowsze wersje, żeby takie polaczki nie były poszkodowane i mogły sobie dalej kraść?___________________________________________Tak więc nie-polaczku: Troszkę logicznego myślenia. Oczywiste jest, że w interesie firmy adobe leży to żeby każdy początkujący lub mniej początkujący grafik działał na własny użytek na produktach adobe. Za jakiś czas część z nich założy własne firmy, pójdzie do agencji etc. Kiedy zaczną pracować oficjalnie będą zmuszeni korzystać z legalnego oprogramowania i wiadomo jakie wtedy wybiorą - Adobe, dlatego że na nim pracowali wcześniej i dobrze go znają.
Czyli adobe to pierwsza taka firma na świecie, której kradzież przynosi zyski?Kogut, kilka kwesti:A) photoshop stal sie popularnym programem wlasnie przez piractwo. Piractwo tez wymusilo na Adobe obnizenie ceny /tak, to prawda/B) Wiekszosc firm, przymyka oko na piractwo wsrod osob prywatnych. Dlaczego? SAam pomysl, czy majac firme, kupisz oryginalny soft, ktory juz znasz /z pirata/, czy raczej bedziesz kupowac w ciemno?Czy naprawde, Microsoft, nie znalazl by SKUTECZNEGO sposobu przyblokowania wszystkich nielegalnych wersji windowsa? Znalazl by, ale woli np wyswietlac na pulpicie info, ze jest to nie do konca legalna wersja :PCzemu ostatnio powstaly wersje office'a dla zwyklego smiertelnika (za ~300 zeta), gdzie jeszcze niedawno, za ta kwote, to ledwo Worda mozna bylo dostac.PS ostatnio tak przegieli z blokowaniem gier przed piractwem, ze majac oryginal, bylo ciezej zagrac, niz majac pirata. Doszlo do tego, ze wydawca... skorzystal z cracka :P /i sprzedawal 'scrackowana' wersje /
Niech jeszcze ci wszyscy od "uzywajcie fotoszopa jak wszyscy a nie jakies darmowe programiki" napiszą, że im TFP umarło ;)
deJedno to uzywanie do wlasnego uzytku, co innego do zarabiania :) - i ja pisalem o pierwszej opcji.
To mogę wziąc Twoje zdjęcia na swoją stronę jeśli na nich nie zarabiam?