Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
66 wyświetleń
Odpowiedztu widać jak działa:("40ties, glamorous, old fashion look")http://www.youtube.com/watch?v=-hq4n0dLmjghttp://www.youtube.com/watch?v=l5vdnSt_DrUGdyby te soczewki z Allegro były takiej wielkości to może daloby się to wsadzić jako filtr do wrot...
nie jestem pewien jaki efekt da jedna plastikowa soczewka zamontowana nie w osi i pewnie nie do końca prostopadle do źródła światła. Zapewne najbardziej przystające określenie to ciekawy. Ceny tych soczewek są takie, że pewnie kupię kiedyś jedną i się nią pobawię, ale efekt jest dla mnie zagadką :-)
Czyli zapewne przydałoby się coś co po nakręceniu na lampę studyjną pozwoliło by zamocować coś w dowolnej odległości, uchwyt z szyną?
Są dedykowane do lamp studyjnych ale nie są bardzo popularne. W wypadku lampy błyskowej której źródło światła nie jest punktowe potrzebny jest raczej układ soczewek . Te sprzedawane na allegro mogłyby pewnie dać całkiem ciekawy efekt ale mocowanie ma tu bardzo duże znaczenie i konieczny byłby jakiś mechanizm zmieniający odległość soczewki od palnika.a światłowody to piękny sprzęt do makro i do oświetlenia niedostępnych miejsc - np stosuje się je w laparoskopii.
Kiedyś widziałem przystawkę ze światłowodami do lampy Elfo.
musiała by być potężna wiązka światłowodów a straty pewnie jeszcze większe.
A propos fresnela. W książce o oświetleniu czytałem, że w sprzedaży są tanie soczewki fresnela, na allegro znalazłem kilka, ale nic dedykowanego do lamp studyjnych. W sklepach fotograficznych rzeczy rzucające jakieś wzorki kosztują po parę tysięcy. W jaki sposób połączyć tanią soczewkę fresnela z lampą studyjną z mocowaniem bowens? Przymocować ją jakoś przed reflektorem?
Może światłowód?
Panowie, na ziemię zapraszam :-) wiązka lasera o średnicy 10 -15 cm :-) ze sprzętu który można mieć to chyba tylko frasnel da względnie kierunkową wiązkę. Jeśli musiałbym oświetlić coś taką wąską kierunkową "strugą" światła to na lampę założyłbym fresnela i ustawiłbym ją możliwie najdalej od fotografowanego obiektu. Pomiędzy lampą a obiektem umieściłbym zastawkę z otworem trochę mniejszym od oczekiwanej średnicy wiązki. zastawka możliwie blisko obiektu. To dałoby równą wiązkę ale straty światła byłyby naprawdę duże...
Jeśli wymaganie jest, aby się nie rozszerzało to rzeczywiście tylko laser, nie sądziłem, że ktoś ma aż takie potrzeby w fotografii.