Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
64 wyświetlenia
OdpowiedzJa nie widzę w tym problemu. Sam napisałeś, że większość nie umie czytać - ok, Twoja sprawa, Twój ból, Twoje zdanie :)Nie przejmuję się Twoimi słowami i tyle.
Chyba trochę zboczyliśmy z tematu...i wracamy do odwiecznego - "każdy najmądrzejszy"...
i tak odeszliście od tematu.......
marta moze jakies konkrety, argumenty? odnies sie do wypowiedzi i napisz kontr argument bo na ogolnikach daleko nie pojedziesz... ja tez moge pojsc w silowanie sie chcesz? ok... "zjadles wszystkie rozumy".. jezeli wszyscy maja takie jak ty to niebylo to trudne... tego chesz?jezeli wiezysz ze kolezanka czy chlopak obroni cie przed planowanym gwaltem (slowo "planowane" jest bardzo wazne) to zyjesz w naiwnosci, zycze ci bys nigdy nie musiala sie o tym dowiedziec na wlasnej skorze...
nigdy nie da sie trzymac tematu... naturalna kolej zeczy co nieznaczy ze
sluszna... inna sprawa ze nikt nienapisal- wpisujcie sie z tekstami
"wspolczuje", "te chamy co zeruja na nas" etc...
nie wiem jak dla was ale dla mnie oczywistym jest ze historja smutna,
godna potepienia, ze przynosi szkode "tym dobrym"... nalezy pomyslec co z tym zrobic a nie robic z tego ksiegi kondolencyjnej ... no chyba ze takie jest zalozenie wtedy sorii...
proponuję przeczytać "ptasie radio" tuwima :P
igrok: obroni. Prawdopodobieństwo jest znacznie mniejsze. Inna sprawa, że ja na przykład nie zgadzam się na chłopaków, rodziców i inne osoby nie związane z sesją. Ale z drugiej strony mogę sobie na to pozwolić, bo kilka lat pracowałem na zaufanie/portfolio/współpracowników. Dlatego do nie pewnych fotografów lepiej nie jechać. I koniecznie zasięgnąć opinii (linki we współpautorach zdjęć, opinie "polecam współpracę") itd.
przyznam szczerze,że mam w domu ciekawsze rzeczy do roboty jak pisanie z takimi osobami jak Ty. Które zawsze mają racje a inni to skończeni idioci, którzy nawet czytać nie umieją ;)a co do obrony, to wystarczy,że nie będę się umawiać z takimi osobami jak Ty na zdjęcia i sprawa załatwiona :)pozdrawiam i bez odbioru.
@mborun- dokladnie... z mojego doswiadczenia bezposrednia obecnosc chlopakow szkodzi sesji (moze dlatego ze ja chce robic foty a nie bzykac)... obecnosc kolezanek tez nie raz przeszkadza ale nie mam nic przeciwko, mozna temu zarazic...zgadzam sie ze towarzystwo zmniejsza prawdopodobienstwo ale przedewszystkim gdy gwalt jest w afekcie... jezeli ktos dobrze zaplanuje taka akcje to koleznaka czy obecnosc 2 kuzynow nie pomoze...@Nie bój się być dziewczynką,która bardzo chce...!! to wszystko wyjasnia
Jesli modelka uwaza fotografa za gwalciciela to nie bardzo rozumiem jaki ma cel w umawaniu sie na sesje.
też tak myślę. To przykre, że dla jakiejś nie sprawdzonej darmochy dziewczyna się skusiła...wolałbym pojechać na jej miejscu do nieuprzejmego gbura, który robi dobre foty i zapłacić, niż wybrać tak ryzykowne rozwiązanie