Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
4 wyświetlenia
OdpowiedzPoszukuję Fotografa który zrobił by mi "poważną" sesję. TFP ?
Serdecznie Pozdrawiam .
"poważna" sesja, z poważnym fotografem, to w Twoim wypadku nie tfp... czy jestem niemiły?
ależ skąd- realista ... :D
Super sesje za free... to może jeszcze jakieś gratisy? ;)
Pewnie wielu z fotografów zna ten tekst. Ale pozwole sobie go kolejny raz przytoczyć.Ojciec kiedy żył jeszcze zawsze przypominał mi o jednej uniwersalnej prawdzie – Synu, pamiętaj, że w życiu nie ma nic za darmo. Mądrość tego krótkiego zdania miała mi utkwić w pamięci i ja kiedyś miałem powtarzać to zdanie innym. Czas leci, życie mija i pokazuje, że za darmo można …wiele?Za darmo można dostać w ryj – chociaż podobno też zawsze jest za coś. Tu krzywe spojrzenie tam zły moment i miejsce.Za darmo można się wysrać... chociaż chwila! Nie wysrasz się za darmo! Trzeba wliczyć koszt wody w domu, papieru lub te 2zł za sracz publiczny.Powiem Wam co można mieć za darmo – fotografa. Tak jest – fotografa można mieć za darmo i to takie popularne, że niektórzy w swojej darmowej bezczelności osiągnęli mistrzostwo.HistoriaDawniej jeszcze przed era cyfrowej fotografii koszty były oczywiste. Filmy, papier, chemia no i oczywiście sprzęt. Aktualnie koszt zniża się do ciężko przepieprzonych złotówek wydanych na cyfrową puszkę oraz najtańszy [na początek] obiektyw. Fotograf gotowy.Czemu piszę akurat o tym? Otóż jest to akurat faktem, że mnóstwo osób spodziewa się po nas – fotografujących, że będziemy pracowali zupełnie za chuj. Osoby pozujące są przecież vipami takiego kalibru, że sam fakt fotografowania naszych gwiazdek wystrzeli nas na szczyty sławy.Kto próbuje się załapać na darmowe foty? Z doświadczenia wynika, ze darmowych fot potrzebują Ci, którzy fotografii BARDZO potrzebują. Potrzebują fotografii aby istnieć, prezentować się, zdobywać sponsorów i wielbicieli. Potrzebują tej fotografii jak sucha dupa wazeliny ale nijak ich nie “stać”.Do tych co nie stać zaliczam:ZESPOŁY MUZYCZNESZCZEGÓLNIE te z Trójmiasta. Jeśli nawet wytwórnia da na foty to kasa rozchodzi się po zespole i szukamy darmowego frajera. Jak wytwórnia nie da to biedaki nie są w stanie wykrzesać nic na sesję. NIC - albo robią je znajomi a jak znajomy fotograf nie zrobi to zrobi to jakiś fan, który tydzień temu kupił nikona d60 i ściągnął fotoszopa. No jak żyje to nie słyszałem by jakiś zespół [z mi znanych] naprawdę zapłacił za sesję-porządną sesję. Słyszałem, że ktoś tam dostał 100-200zł co jest śmiechem na sali. Gdzie miejsce na scenografie, wizaż, stylizację? – Stary… nacykaj jakichś fot a potem w fotoszopie zrobisz. Tak – to zagraj mi na grzebieniu.MANAGERZY muzyczni, artystyczni i innej maściNigdy nie mają na nic. W zasadzie fotografowie z Trójmiasta powinni im utrzymać rodziny. Managerzy są tak chujowi, że nie są w stanie na fotografa uzbierać i koniec. Błagać o sesję potrafią jednak lepiej niż Rumuni przy Gdańskiej restauracji.ARTYŚCI niemuzycznej maściTeż ni chuja nie stać ich na fotografie. Tu zrobi kolega, który kupił cyfrę albo kolejny wielbiciel czy wielbicielka. Stary – nie mogę ci zapłacić bo nie będę miał na materiały.A ja mam mieć ;] Może po prostu zostanę mecenasem sztuki?SPORTOWCY i DRUŻYNY SPORTOWENo tu jak spodziewasz się zapłaty [nawet po oficjalnym zapytaniu] to jesteś cham i świnia. Oczekiwanie zapłaty za foty od drużyny sportowej to tak jak branie kasy od rodzonej matki za fakt istnienia.Drużynę trzeba kochać i foty napierdalać a jak nie masz aparatu – daj siostrę.MAŁE FIRMYMałe chujowe firmy prowadzone przez biednych zawsze szefów, którzy ledwo wiążą koniec z końcem. Za darmo to może nie ale foty z Vogue za 200zł , z wizażem, studiem i modelkami – tak.Szefie – jak będziesz nosił wytatuowane moje nazwisko na czole to może pomyślę o sponsoringu. W innym przypadku – odetnij swoją pannę od karty kredytowej, sprzedaj drogie auto, zajebisty telewizor i przestań chodzić do burdeli a kasę uzbierasz.RESTAURATORZYChętnie zorganizują Ci wystawę pod warunkiem, że zrobisz uloty na swój koszt, druki, ramki i zaprosisz znajomych aby wydali u nich kasę. Na koniec prace przejdą na rzecz restauratora – przecież Cię wypromował ;]To tylko kilka przykładów ludzi, którzy naprawdę rzadko mają na to co jest w ich branży istotne. Ja niestety nie mogę powiedzieć panu w sklepie foto, że jak mi odda aparat za darmo to go za to wypromuję podpisując ów aparat jego nazwiskiem. Nie dostane telewizora w media markcie za zapewnienie, że dam foty ów telewizora do portfolio. Negatywów nie kupię za podpis pod zdjątkiem w gazecie.Nie – mam zamknąć ryj i promować za własne pieniądze ludzi, którzy chcą za wszelką cenę być gwiazdami a po prostu ich na to nie stać.Najlepszy tekst jaki słyszałem:Wolał bym nie przeznaczać pieniędzy na fotografie bo mam inne wydatki. [po oficjalnym zapytaniu].Wyobraźcie sobie tą samą sytuacje w sklepie z lodówkami. Wie pan co? Lodówka jest ok i chętnie ją wezmę ale wole nie przeznaczać na nią pieniędzy.Fotografowie – weźcie się w garść! Jesteście ostatnią darmową grupą zawodową i jak się sami nie postawicie to cały czas będziecie kowalami darmowego sukcesu wątpliwych biznesmeno-artystów. Nie skarżcie się, że nie stać was na nowe body ani obiektyw, o którym marzycie. Nie ma marudzenia jeśli w waszym portfolio pojawiają się coraz to nowsze “darmowe” sesje.Następnym razem jak ktoś przyjdzie i znów powie – przydały by się jakieś zdjęcia odpowiedzcie:Przydał by mi się nowy sprzęt, mieszkanie i samochód – stawiasz?;][znacie jeszcze jakieś śmieszne przykłady “biedaków”, których “nie stać”?]
No tak, jedziecie na dziewczynę, bo wpisała te trzy magiczne literki TFP. A ona ma fajny styl i dobrze się zachowuje przed obiektywem.
Nooooo KLAAASAAAAAA. Dawno się tak nie uśmiałem czytając jakikolwiek tekst :) Niestety prawda jest brutalna i wychodzi z tego, że fotografowie to debile... Problem jednak dotyczy czegoś innego moim zdaniem... otóż prawdopodobnie większość z nas po prostu kocha aparat i kocha robić zdjęcia, a "WYKORZYSTYWACZE" (tu nie będę wymieniał bo wymieniłeś większość) potrafią wyłudzać zdjęcia niejednokrotnie na tym zarabiając... Niestety mnie też nikt nie da nowego obiektywu czy softboxa za darmo i jeśli stwierdzam, że mi się przyda to muszę wydać bilon na to. Pseudo modelkom marzy się kariera za oceanem, ale rodzice mówią "Weź Ty się kur....a lepiej do nauki a nie z gołą dupą będziesz biegać" i kasy dać nie chcą a jakiś naiwny fotograf zawsze się znajdzie i zawsze to kilka dni, tygodni (w zależności od terminarza fotografa) więcej marzeń i złudzeń że może się uda. Niestety życie później MOCNO weryfikuje takie marzenia i okazuje się, że najczęściej darmowy fotograf robi kiepskie zdjęcia bo po prostu brak mu zaplecza w postaci sprzętu, studia, wizażu itp i kółeczko się zamyka... Także ceńmy się i podpisuję się w 100% pod Twoim apelem. Pozdrawiam
Nie napisałam że tylko tfp...
oczywiście rozumiem że nie ma nic za darmo .
Ale istnieją dobrzy fotografowie którzy robią zdjęcia za darmo . i nie chodzi mi tu o sesję w studiu .
Ja też robie za darmo lub jak wolisz TFP.... ale wyjdź z inicjatywą; zorganizuj miejsce, pomysł, wizaż.Zapewniam Cię, że wówczas znajdą się chętni i dobrzy.A Ty raptem wysiliłaś się by napisać jedno zdanie i się dziwisz, że sie oburzam.Niestety swoja postawą zaliczyłaś się (sama) w poczet TeeFPetanek** www.stefanolszak.pl/tfp
Święte słowa :)