Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
133 wyświetlenia
Odpowiedzmasz racje. nie chce wylysiec ;D
Autorko wątku ja Ci radze daj sobie spokój... masz dziewczyno 16 lat juz 2 razy utleniałaś włosy chcesz to robić kolejny raz ? nie wyobrażam sobie w jakiej będą one kondycji po kolejnych zabiegach rozjaśniania i farbowania...
stosuje ten patent.ale niesamowite siano sie robi przez dlugotrwale trzymanie na wlosach tego szamponu ;o przynajmniej mi ;)
popieram pomysł z szamponem przeciwłupieżowym :) Kiedyś chciałam przyciemnić swój kolor, a wyszedł mi czarny. Po farbowaniu za każdym razem myłam włosy Head&Shoulders. Ze 2 razy w tygodniu zostawiałam szampon na włosach na jakieś 20 min. Podziałało
a wiec rozjasnianie mus ;D eh dziekuje bardzo ;)
http://www.matleena.pl/Wizaz/Metamorfozy5-te foto w pierwszym rzędzie :) jak widać wykonalne, dziewczynie na szczescie włosy się nie zniszczyły, ale cięcie i tak było planowane :) włosy po rozjaśniaczu wybarwiły się prawie do blondu, przez co nawet i blond farba złapała :)a rudy na zdjęciu to 7.40 artego :) wczesniej byla czarna farba palette - czyli to co najgorsze;p
oczywiscie ze nie rozjasni - ale szampony przeciwłupieżowe nieszkoliwie wypłukują kolor. kolor i tak nie zejdzie, ale sie delikatnie wypłuka i przygotuje włosy przed ściąganiem koloru
Z czarnego na rudy? To mycie szamponami przeciwłupieżowymi nie pomoże. Tylko odbarwianie włosów i tylko w dobry salonie fryzjerskim. Inaczej będziesz musiała albo ściąć włosy, albo chodzić z miotłą na głowie.
czarny to najgorszy do pozbycia się kolor. jak już ktoś marzy by być brunetką to o wiele lepiej walnąć się na ciemny brąz.
jak chcesz wypłukać kolor to polecam stosowanie szamponów przeciwłupieżowych - one szybko wypłukują kolor. Ale tak czy siak rozjaśnianie włosów bedzie potrzebne jak chcesz rudy - jeśli nie takie kokretne to chociaz kąpiel rozjaśniająca - to mniej niszczy włosy, ale słabiej rozjaśnia