Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
187 wyświetleń
OdpowiedzAkurat dziewczyny pozujące "z dziubkiem nr 3" zapewne oglądały dużo gazet i dużo ćwiczyły przed lustrem...kwestia tylko skąd się czerpie wzorce.
a ja lubie moj dziobek "nr.3" :)
oj Panie Buzuk ;) Nie gadaj że ustawiać modelki nie umiesz...bo umiesz :PI zgadzam się jako osoba pozująca... jeżeli fotograf nie przedstawi mi swojej wizji, tego jaki chce klimat i co chce pokazać.... to ja sobie mogę ząbki szczerzyć .. ale i tak nic z tego nie wyjdzie... on jako artysta musi mi w tym pomóc a ja muszę go zrozumieć i jego wizję wyrazić w ruchach. A jak nie potrafię... ale to już inna bajka. ;)
w miarę wzrostu popularności tego portalu robi sie z niego druga "nasza-klasa". Dużo dziewczyn nie ma pojęcia co to fotomodeling i lansuje się zdjęciami z komórek. Miałem juz przypadki dziewczyn piszących że nie zamierzają być fotomodelkami i daleko im do tego a wystawiaja się tu bo chciałyby mieć kilka fajnych fotek. Tak więc co tu wymagać? Jakiego zaangażowania, umiejętności pozowania. Szkoda że tak jest bo to świetny portal. Potrzebna tu selekcja. Moderatorzy do dzieła. Bo nic innego nie pomoże.
amroz zgadzam się w zupełności z tym co napisałeś! Najgorsze jest to, że tutaj panuje dobrowolność. Każdy w każdej chwili może sobie założyc konto i wrzucić byle jakie zdjęcia.. żeby tylko się pokazać. Nikt tego nie kontroluje. Jestem tutaj naprawde krótko bo zaledwie kilka dni, ale mówiąc szczerze.. zaczyna to być już denerwujące.
Doszłam do momentu jak ktoś napisał, że należy oglądać i wzorować się na tym co pokazuje nam FTV czy Vouge... powiem tylko tyle: BZDURA, jeżeli modelka będzie robiła to co podpatrzyła w jakiejś gazecie to będzie to wtórne, nie zobaczymy w niej nic ciekawego, nic co było by warte zatrzymania się przy danym zdjęciu chociaż na chwilę. Skąd mamy pełno zdjęć powyginanych w paragrafy dziewczyn? A no właśnie z Vouge`a oraz FTV, taka moda nastała za granicą, moda na znudzone, powyginane modelki. Dziś przeglądająć portfolia fotografów widzimy, że każdy ma przynajmniej jedno zdjęcie tego typu, lub będzie je miał w niedalekiej porzyszłości. Oglądamy czasopisma z modą i wraz ze zmianą kanonów panujących na zachodzie również i my zmieniamy coś w fotografi czy pozowaniu. A dlaczego by tak nie wymyślić czegoś samemu, dlaczego mamy czekać na to co podyktuje nam Mediolan czy Paryż. Bądźmy twórczy, wszyscy, zarówno modelki jak i fotografowie.
Dajcie szansę dziubkom epulsowym i zdjęciom z telefonów na wyciągniętą rękę...
Czytania dużo, powtórzeń również. Z czego można wywnioskować, że wielu tutaj ma podobne podejście. Ja sama doświadczenia nie mam praktycznie żadnego - i mówię otwarcie - staram się, choć czasem nic z tego nie wychodzi tylko śmiech z mojej nieudolności. Ale co tam! Tak jak napisali tu niektórzy - stawiam lustro w pokoju i wyginam się i cuduję, by ułożyć swoje ciało w coś, co fajnie wygląda.Laski, które pozują pokazując dziubki liczą na super sesje i karierę modelki moim zdaniem w dużej części są po prostu narcystyczne i w ich mniemaniu są seksi i super. Wylać im tylko kubeł zimnej wody na główkę i może coś im prześwieci... :) Takie zdanie mnie - amatorki, jednak bez zdjęć z komórki
Ja lubię kreatywne modelki, które same pięknie się ustawią i "zagrają twarzą", ale to nie zmienia faktu, że robię całą masę zdjęć dziewczyną, które mają pierwszą styczność z aparatem... Nie potrafią się ustawić, zrobić miny, a tym bardziej ustać bezruchu... Każda modelka przez to kiedyś przejść musiała! To zawód jak inny! Do tego trzeba mieć odrobinkę talentu i chęci do nauki... Ja mam dobrą metodę na początkujące modelki :] Potrafię je rośmieszyć i spowodować u nich określoną reakcję, a mało tego... to ja otaczam modelkę z każdej strony... ona nie wiele musi robić :] My fotografowie jesteśmy od tego by oswajać modelki z obiektywem, bo jeśli my tego nie zrobimy to kto? Ja np. zawsze przed każdą sesją ćwiczyłam przed lustrem, ale na sesji lustra już nie było i nieraz miałam problemy z pozą miną itd:P Ludzka rzecz,,,
Wydaje mnię się :P że w takim przypadku "trzymania poziomu" wystarczy zastosować rejestrację z tzw. "polecenia" i zawsze znajdziecie winnego :PA moim skromnym zdaniem, należy każdemu dać szansę, niejedną taką "powyginaną" można nauczyć pracy. Nie zapominajmy na jakiej tandecie więszkość początkujących się wzoruje. Oczywiście niektóre rodzą się z talentem do pozowania, sa naturalne, mają bogatą mimikę i świetną komunikację, ale... są takie które trzeba "otworzyć"- dajcie im czas- zróbcie takiej sesję pomóżcie, zamiast krytykować od razu... wiem i rozumiem, że chcecie trzymać wysoki poziom, bo sami od siebie dużo wymagacie- i dobrze, drażni Was praca z dziewczynami z których nic sie nie da wyciągnąc, ale jest wiele przykładów na to że jesli ktoś czegoś bardzo pragnie to osiągnie sukces ;)