Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
879 wyświetleń
Odpowiedztadeuszm - to żaden wstyd. Co mądrzejsi na forum ogłaszają się słowem "poszukuję". Pisanie czegokolwiek więcej jest zupełnie zbyteczne. Mało kto przeczyta to ze zrozumieniem.Modelka poszukuje fotografa - to zgłasza się dwóch modeli i trzy modelki że są chętne. Poszukujesz fotografa na wybrzeżu - zgłasza się modelka z Zakopanego. Poszukujesz modelki do aktu - zgłasza się model do glamour itd. itp.Słowo "POSZUKUJĘ" zupełnie wystarczy. Zgłasza się 20 modelek, trzech fotografów i sześć modeli. Najczęściej o modelkę chodzi. Wybiera się z tego „siana” sześć-osiem modelek i umawia w tym samym terminie i miejscu. Połowa w ostatniej chwili wyśle SMS-a że ma maturę lub wakacje planowane od 6 miesięcy. Połowa z pozostałych nie trafi. Przy niedużym szczęściu jest nadzieja, że dwie się pojawią, z których jedna będzie tak grymasić że Ją odeślesz. Jedną modelkę masz w końcu na sesji. Wypróbowane. Działa.
haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha haha Andrzej powinieneś pisać felietony JESTEŚ MI WINIEN PŁYN DO MYCIA MONITORA oplułem ze śmiech monitor mam stan przedzawałowy ze śmiechu instrukcja tworzenia sesji do oprawienia w RAMKI i powieszenia na głównej ścianie do czytania po obudzeniu wtedy dzień będzie fantastyczny POZDRAWIAM
Panie Kuleczka, przemawia przez Pana moim zdaniem rozgoryczenie :)
Sposób Kuleczki jakoś mnie nie dziwi. To nie rozgoryczenie tylko realia. Kiedy rozmawiam przez net z kandydatkami zdaję sobie sprawę, że te pogaduchy o ciuchach i pomysłach to jedynie strata czasu. Z 15 "modelek" jedna jakiś cudem przyjedzie na sesję.Pozdrawiam przy okazji wszystkie panie z którymi gaworzyłem, które dzieliły się wizjami i dziękuję za zdjęcia ciuszków w którzy rzekomo miały wystąpić :)
Jakie rozgoryczenie? :-) To praktyka, poparta wieloletnim doświadczeniem. Kiedyś to nawet mnie wqurzało, teraz tylko śmiać pozostaje. Umawiam się z dwoma, czasami z trzema, robię plany z tygodniowym wyprzedzeniem, kombinuje aranżacje. Na telefony wydaję mały majątek, bo po sto razy trzeba odpowiadać na pytania: Jakie zdjęcia? Do czego zdjęcia? Ile mi zapłacisz?I co w rezultacie? Dwie godziny przed, SMS z informacją że ciężka choroba dopadła, że mama na zakupy zabrała. I z trzech umówionych pozostało mi zfocić gołębie na rynku. Dobrze jak jeszcze ten SMS jest. Bo czasami śladu żadnego. Odnośnie zrozumienia ogłoszenia, to sobie poczytaj niektóre tutejsze wątki. "Model z Warszawy chętnie wzbogaci portfolio" w odpowiedzi w tym samym wątku" - Chętnie wezmę udział. Modelka z Katowic"
No cóż, nie będę bronić "swoich" bo po prostu masz racje i tyle. Chyba mało jest takich naprawdę "zdeterminowanych" modelek, które wiadomo, że jak się z nimi umawia, to się pojawiają. Ale zdarzają się takie! Nieskromnie powiem - na przykład ja ;)
ja również szukam fotografa 'pozowanie za zdjęcia' , białystok.
Było tyle kobiet to może ktoś poszukuje męskiej twarzy? :) "Pozowanie za zdjecia" Warszawa i okolicePozdrawiam... :)
ja szukam dowodu swojego ktory zgubilam w swinoujsciu, kolczyka ktory zostal w zakopanym, i ponczoch ktore zostaly we wroclawiu, i mieszkania w warszawie jeszcze.. a fotografa nie, bo sam przeciez napisze.no, jak juz na forum napisalam to teraz wszystko samo do mnie przyjdzie.
Hmmm przeglądam mm od jakiegoś czasu i jakoś nie znajduję w portfolio informacji "nie polecam! modelka niesłowna, nie stawiła się na umówioną sesję".Wszystkie modelki są cudowne, wspaniałe, pełne pomysłów, inwencji, humoru, polotu, sexapealu, itd. itp. etc... Kłania się ta sama sytuacja co przy ocenianiu, niestety.