Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
104 wyświetlenia
No to już wiecie dlaczego płaciłam tak dużo za fryzjera - kolor nie spływał szybko, paznokcie w normie i od czasu do czasu maska koloryzująca artego "melon" lub revlon koloryzująca kulka "red". Kulką revlona mając blond kiedyś farbnęłam sobie dla żartu na czeroną i nast dnia miałam mega śmieszny róż...to dopiero furora na mm. Zmyło się po ok tygodniu ;] Polecam zdecydowanie niestety drogie ale i dobre salony fryzjerskie.
Emakeup nie mam sposobu na utrzymanie koloru i też się
malinowa robię niestety. Używam po prostu różnych pierdów do włosów farbowanych
bo z tego co mówi fryzjerka nie ma szans by zapobiec spływaniu koloru bo mają
one to do siebie niestety. Bądź co bądź prawda zgroza z paznokciami jest bo
ciężko się to zmywa i lepiej zakryć lakierem jakimś. Co do farby to jest
zamawiana przez fryzjerkę z racji tego że mój kolor był nakładany na farbę w
odcieniu czekolady, więc zwykłe nie łapały, stąd miszmasz z tego co wiem to
kolor który mam powstaje z jakichś utleniaczy, naturalnego blond, jakiejś
czerwieni, pigmentu i czegos jeszcze, ale najważniejsze że kolorek wychodzi
cudowny.
Shestiger ze mną było identycznie. Blond kłaczki naturalne
później rude aż w końcu czerwień i nie wiem jak Ty ale ja się czuję o wiele
wiele lepiej w nim niż w brązach, czerniach, czekoladach, kasztanach etc. A
powiedz, tez masz ten problem z pazurami i wypłukiwaniem koloru? Natt_94 ma rację, pasuje Ci ten kolorek:)
I w sumie Dominiko bardzo ci ten kolor pasuje ; >
Całe życie miałam naturalny blond jakiś czas temu pofarbowałam na rudo a potem czerwono. Nie zauważyłam abym miała jakieś problemy ze znalezieniem fotografa, a w takim kolorze czuję się bardzo dobrze:)
ja tez maluję u fryzjera ale używam farby syossa... spływa i tak bo wcześniej miałam tleniony blond no i jakieś 3 tyg po farbowaniu jestem malinowa ;/ Ale na odrostach już trzyma się lepiej a jestem szatynką. crosterkellerka czego używasz do podtrzymania koloru? bo ja stosuje kosmetyki firmy TREAT ale jestem średnio zadowolona... czerwone paznokcie o zgrozo! na deszcz też się nigdy nie wybieram
skana nie pisałyśmy o rudym w sumie ale o ognistej czerwieni. Kolor ten często uzyskuje się poprzez dopełnienie farby pigmentem (bynajmniej tak jest w moim przypadku). Nie wiem jak koleżanka powyżej ale ja robię farbe u fryzjera bo o dziwo wynosi mnie to taniej niż zakup 2 farb osobno a mam pewność że będe miała swój kolor znów. Rudości łatwiej uzyskać, jeśli masz jasne włosy to powinna farba chwycić i nie musisz bać sie o spływanie koloru aż tak jak ja to pisałam wyżej, mówię pigment robi swoje i trzeba uważać jeśli decydujemy sie na użycie go by uzyskać "drastyczny" kolor.
A farbolawyscie u fryzjera czy same? bo straszne rzeczy tutaj wypisujecie, z tym rudym;p ze farba splywa itd;) JA wczesniej tez farbowalam na blondy i bardzo nziszczylam sobie wlosy wiec o odzywkach i meczarniach mycia wlosow cos wiem;p Odkad mam swoj naturalny kolor mam duzo zdrowsze wlosy, no i spokoj z odrostami;) Z tym ze juz mi sie znudzil;p chcialam ten rudy ale teraz to juz sama nie wiem hahaha:D co jest mniejszym zlem;d
emakeup znam to skądś, to jest istny koszmar, nie wiem jak u Ciebie ale ja mam problem tez z deszczem, jak pada i jestem po farbowaniu to nie wyłażę bo mi ścieka pigment, a po umyciu głowy mam różowe paznokcie...Kolor wymaga poświęceń czasami. "Najfajniej" jest latem gdy głowy nie mozna w zbiorniku wodnym zanurzyć ^^
jeśli mogę się wtrącić... mam ognistą czerwień i już nie pamiętam jak się normalnie myje włosy.. masakra! szampony z pigmentem odżywki maski przez to kąpię się 2 razy dłużej a i tak po jakimś czasie kolor płowieje i muszę malować... chociaż mimo tego wszystkiego i tak kocham ten kolor i chyba nie zmienię :)
A jak myślicie jaki odcień rudego jesli już ? : >