Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
74 wyświetlenia
OdpowiedzJa też się chętnie przyłączę.
Mozecie na mnie liczyc :0 Marzenia sie spelniaja :)
Dziekuje za odzew. macie wspaniałe, dobre serducha . Dziś do wieczora czekam na Wasze uwagi odnośnie wybranego marzenia. Jesli nie bedzie sprzeciwu/ew. innych uwag to zaklepujemy marzenie Ani , potwierdzam u Pani Ewy opiekunki marzenia żeby zmieniła status na "w realizacji" i działamy. Wtedy podam szczegóły jak należy wpłacać pieniążki na realizację marzenia . Ale kochani. wtedy już odwrotu nie bedzie. Liczę na Was.Dla przypomnienia, Marzenie które chcemy spełnić:http://www.mammarzenie.org/wroclaw/dziecko/3088_ania.html
super.jestem za.
To i ja chętnie pomogę... moje marzenie już się spełniło i wiem jaka to radość :)
w sumie też mogłabym się dołaczyć :))
w sumie to wolałabym spełnić marzenie młodszego dziecka. Ale z drugiej strony, taki aparat to coś powiązanego z naszym portalem. A może znalazłby się jakiś fotograf z Wałbrzycha, który byłby obecny podczas spełniania marzenia i dał Ani kilka dobrych wskazówek odnośnie obsługiwania i fotografowania takim aparatem? Może oprócz aparatu zabrałby ją do studia, pokazał więcej? Może można by było w ramach spełniania marzenia zabrać Anię najpierw do studia, pozwolić jej porobić zdjęcia ze wskazówkami "mistrza" a na sam koniec przygody powiedzieć, że ten aparat jest teraz jej własnością... ja bym się cieszyła z takiej niespodzianki :) podwójna radość.
pomysł z fotografem z Wałbrzycha fajny, a jeśli chodzi o marzenie, to proponuję zostać przy tym, bo jak zaczniemy szukać nowych i zmieniać, to obawiam się, że do Wielkanocy nie zdążymy...Potwierdzam po raz drugi: Przyłączam się
słuszna uwaga. pozostańmy przy tym co możemy realnie zrobić. Jeśłi któryś fotograf zaproponuje dla Ani taki dodatkowy upominek to ja nie widze przeszkód aby go dołączyć do prezentu. Ale poki co skupmy sie na realizacji konkretnego marzenia. mierzmy siły na zamiary. nie wiem ile uda sie nam realnie zebrać pieniążków wiec trzymajmy sie jednego konkretnego celu,odniose sie do uwagi odnośnie wyboru tego a nie innego marzenia. tak. też przeglądałem marzenia innych dzieciaków. tych młodszych . od tego zacząłem. ale tam są albo delfiny albo laptopy . pierwszego chyba nie ogarniemy bo taki wyjazd kosztuje sporo tym bardziej że z dzieckiem musi pojechać mama albo tata natomiast co do laptopa osobiście mam mieszane uczucia. jednak aparat fotograficzny jest blizszy temu czym tu sie zajmujemy a i doradzić potem nam bedzie Ani łatwiej. Oczywiście klamka nie zapadła jeszcze i do wieczora czekam na Wasze uwagi. Potem zmiana marzenia bedzie już niemożliwa bo czas na dyskusje minie i zaczynamy realnie działać
up