Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
24 wyświetlenia
OdpowiedzJak kupuje, to mnie interesuje to, co jest w środku i sam decyduję, czy jest warte tej ceny, czy nie. To, że obok lezy coś, pozornie takie samo za połowę nie oznacza, że nie spojrzę i nie sprawdzę tego droższego. Ba, wręcz przeciwnie sprawdzę i jeszcze zapytam sprzedawcę o różnice pomiędzy towarami. I wtedy sam podejmę decyzję. Natomiast nie będę przejmował się głosami z tyłu ktore mnie beda przekonywały, że taniej to lepiej.
"Jak kupuje, to mnie interesuje to, co jest w środku i sam decyduję, czy jest warte tej ceny, czy nie."--------------W sumie prawda, tylko ze po samej ofercie trudno ocenić co tak na prawdę otrzymasz. Nota bene... jakies 3 lata temu zafundowałem sobie taki ok. 6-godzinny, indywidualny kurs za 200 zł :)
No widzisz trzypion, tak więc jednak sądzimy podobnie :) A w tym przypadku różnica polega na tym, że Ty:" (...) nie będę przejmował się głosami z tyłu ktore mnie beda przekonywały, że taniej to lepiej."A ja z kolei chcę się dowiedzieć, za cóż mam zapłacić więcej, skoro w KILKU miejscach jest taniej (w domyśle - a nóż warto :) ) Ot, to wszystko :)No i nikt tu nie napisał, że taniej jest lepiej. Jednak cena sama w sobie też nie jest wyznacznikiem jakości.
Trzypion....bez urazy ale kurs jest po to aby nauczyc sie podstaw a doswiadczenie to PRAKTYKA!!!!!!!!!!! Tylko praktyka czyni Cie lepszym....moja poprzedniczka dobrze napisala,że wizazystki z Wro tez pracuja na kosmetykach a nie na gipsie. nJak chcesz to sobie plac 600zł za taki sam towar jaki mozesz miec w innym miejscu po 200zł. Ja jestem sprytna i wole zaplacic 200zł, miec wiedze na ten temat i certyfikat a doswiadczenie bede zdobywac w PRAKTYCE. Mimo wszystko zyczę powodzenia w dalszym szukaniu, ale moim skromnym zdaniem 600zł to za duzo.......no chyba,że uczycie wywijac pędzlem jak barman butelka to wtedy sie pisze:P:D
Tego typu kursy za 600 i więcej oferowały firmy, które kursantom w podarunku na ukończenie kursu dawały kuferek minimum z próbkami/ testerami (np. HD, MAC). Widać kryzys dotknął wszystkich i ceny poszły w górę ;)