Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
5 wyświetleń
Odpowiedzwieć warto miec w studio necik-sciagasz muzyke i jest git,gorzej jak w plener pojdziesz i baterie padna w boomboxie
swego czasu chyba jezdnego z premierow nazywali"dziub dziubem" bo robil dziwna mimike
no, no było coś takiego ;d
...przy chilloucie i nujazzie mniam sesyjki :)
http://www.youtube.com/watch?v=AoqpaaZqMY8
jeju byłam pewna, że reakcja będzie w stylu "BOŻE ZNOWU SIE REKLAMUJĄ NA TYM MM DODAJĄC GŁUPAWE TEMATY NA FORUM....CO ZA WIEŚ, ŻAL, PROWINCJA I DROBNOMIESZCZAŃSTWO..." ^^
gorzej jak jednemu się podoba muzyka, a drugiemu nie...druga sprawa że jak modelka pozuje pierwszy czy drugi raz w życiu to nawet później nie wie co leciało... najlepiej działa flaszka :)
ja osobiscie nie miałam sesji w studio jeszcze, a na mp3 nie bardzo się godzą ^^
A w plenerze włączyć muze z telefonu?osobiście wole cisze.
Ja tam lubię jak coś w tle gra, stąd kupiłem ostatnio takie głośniczki, i podłączone do odtwarzacza mp3 dają radę :]