Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
15 wyświetleń
Odpowiedzpodpisuję się pod tym co napisała wyżej yola...
Od samego myślenia o dermatologu jeszcze się nikomu cera nie poprawiła :] Od forum tez się nie poprawi. Podstawą udanego makijażu jest zadbana buzia. Zabiegi u kosmetyczki też mogą pomóc. A jeśli się tak bardzo upierasz przy samym makijażu to umów się z dobrą , doświadczoną wizażystką na makijaż studniówkowy.
w sumie to zależy... jest tydzień przetłuszający z wypryskami, a jest taki i w miarędziwne to ;)myślałam już konkretnie nad dermatologiem ;) ale nie wiem czy coś zdziała ;)hmm... a konkretny przykład tego różu to np? (tyle, że wiecie, nie rózowy)za miesiąc mam 100dniówkę i chciałabym ładnie się prezentować ;)
Jeśli Ci się tak mocno przetłuszcza cera/włosy to najpierw dermatolog lub endokrynolog. Ustalą przyczyny dobiorą kremy czy leki. Żaden makijaż ani szampon nie uleczą tych problemów
wajjlet - na sesjach makijaz zwsze jest swiezy i poprawiany w trakcie, a do tego przewaznie fotoszopowany ;) wiec logiczne ze wygląda dobrze :)a dziewczyny na ulicy - zapewne wiele z nich widzisz takich które krótko przed zobaczeniem zrobiły makijaz, albo takie które nawet robiąć go wiele h wczesniej nie mają problemów z cerą :) na problematycznych cerach nigdy makijaż nie trzymie sie w nieskonczoność.
A ja powtórzę się ;)
Podkłady: Polecam podkłady w postaci musu lub w kompakcie... (gęste dobrze kryjące). Przykładowo- Maybelline Dream Satin Liquid albo Astor Mattitude. Nie nakładaj dużej ilości by nie uzyskać efektu maski.
Puder: Ja osobiście polecam transparentny i lekki, podstawowa zasada by nie miał drobinek rozświetlających. Noś go przy sobie bo na pewno przyda się do poprawek (zmatowienie niektórych okolic- nos, czoło, broda). Podpowiem też by przed naniesieniem poprawek pudrem w ciągu dnia najpierw odcisnąć na chusteczce higienicznej nadmiar serum by puder się nie zważył na twarzy. Przykładowo- L'Oreal True Match.
Róż: Powinien być w kamieniu... kremowy, w postaci musy po prostu spłynie...
Cienie: Tak jak z różem... nie polecam w kremie czy w sztyfcie będą się warzyć... Najlepsze to cienie mineralne. Możesz zainwestować też w bazę pod cienie by dłużej i lepiej się trzymały.
Co do włosów... nie znam się na tyle by coś konkretnego polecić...
Pozdrawiam :)
niejednokrotnie podziwiam różne zdjęcia lub dziewczyny na ulicach i nie mam pojęcia jak to robią, że tak świetnie trzyma im się makijaż
przede wszystkim trzeba stosowac kosmetyki do skóry sie tłustej.jak sie naniesie krem to trzeba poczekac kilka minut aż się wchłonie a nie odrazu nakładać podkład. Bazy owszem, ale nie uwazam by kazdemu codziennie chcialo sie bawić w dziennym makijazu z dawaniem baz.Revlon ma dość dobre podkłady w nie kosmicznej cenie i są tam specjalnie przeznaczone do tłustej skóry. no i nie nalezy nakładać wszystkiego za duzo bo wtedy większe pradopodobienstwo robienia maski i nie oddychania skóry twarzy.na pewno tez jakiś puder matujący sie przyda no i trzeba go raczej nosić w torebce, bo z tłustą skórą i tak w koncu Ci sie ona prześwieci.
A może Twój podkład i krem nie są kompatybilne? krem może się zważyć pod podkładem i dlatego masz tą masz tą "zgrupiałą maskę". Pomyśl nad dobrą bazą antyshine i o pudrach mineralnych - dobre do cery tłustej.
O włosach nie napisze , bo się na tym nie znam :)
. będę obserwowac, bo sama miewam podobne problemy