Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
0 wyświetleń
OdpowiedzWitam,poszukuję fotografa na terenie Warszawy w celu wykonania jakiś fajnych zdjęć tfp. Charakter i tematyka do obgadania na priv.Pozdrawiam
"jakiś fajnych zdjęć". A co rozumiesz przez "jakieś fajne zdjęcia"?
TFP czyli POZOWANIE za zdjecia. To nie oznacza zdjec, za BYCIE przed obiektywem, wiec zastanow sie 2 razy, zanim odpowiesz, co fotograf zyska, ze spotkania z Toba. Jezeli stwierdzisz, ze to Ty zyskasz wiecej, to zastanow sie, jak chcesz wynagrodzic fotografowi roznice, czyli:czas poswiecony na przygotowanie sesji czas na sesji czas po sesji przeznaczony na obrobke fot Dla przypomnienia, zwyczajowym sposobem wynagrodzenia za czas, zdjecia i nauke to pieniadze.
kurcze .. ja bym chetnie zrobil ... i nawet mam .. pomysł :D:D:D ale ... klisza ,wywołanie .. oraz praca.. no .. kosztuje .. nie duzo .. ale jednak ..
foto_krak najwyrażniej należysz do tych którzy wyłacznie chcą coś zyskiwać za sesje. Ja znam kilku fotografów (maxmodels) ktorzy sesje robią dla samej przyjemności i pasji. widać Tobie już jej brakuje.
eevveelynNie, nie brakuje. Na sesjach fajnie sie bawimy :) do tej pory chyba nikomu nie odmowilem pomocy, gorzej, ze niektorzy wymagaja specjalnego traktowania, za sam fakt, ze maja stanac przed obiektywem /na sesje, o ktora oni sami prosza/
Ale jak napisze posta albo pojde do sklepu, zeby mi ktos dal lampe blyskowa, za to ze beda ja uzywac, to jej nie dostane, kaza mi zaplacic ;( a jezeli przez moj post na taka sesje wezmie taki model chocby czteropak piwa jako bonus dla fotografa, to go nie zrujnuje, a przynajmniej fotograf milej spedzi czas podczas obrobki fotek :P no chyba ze faktycznie umie pozowac, a nie stac jak slup soli, wtedy mozna calkowicie zignorowac moje posty :P
ja sesje TFP robię za czekoladę i tak myślę czy od razu nie mówić że chce zgrzewkę jej ;D
W moim rozumieniu TFP oznacza sesję bez rozmowy o pieniądziach. Sprawa takiej czekolady jest przecież zawsze do obgadania i dobrego wychowania :pWłasnie się umawiam z fotografem na sesje za dwa wina. Nie rozumiem jednak tak negatywnej reakcji na mój post
Hmm... bo dzisiaj to 'ente' ogloszenie o 'pozowaniu' za zdjecia od osoby kompletnie poczatkujacej, ktora chce sesje za friko? Nie czepialbym sie, gdyby od razu byla informacja o jakiejs gratyfikacji fotografa /bo wtedy zupelnie inaczej wyglada ogloszenie/PS Gratis za sesje to nie powinna byc kwestia 'obgadania', tylko norma /no chyba ze chodzilo Ci o obgadanie konkretnej marki, ew. zawartosc % ;) /.