Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
63 wyświetlenia
OdpowiedzTo przynajmniej się tym nie chwal publicznie. :DPoczytaj o teorii znaku pustego Zbigniewa Dłubaka.
A jak poczytam, to to zdjęcie nagle stanie się interesujące, lepsze?A co do cięcia pod kolanami, to czasem jest najlepsze rozwiązanie przy kadrowaniu. Sam tak ciąłem, bo jakbym ciął wyżej wyszło by beznadziejnie...
Smigiel to pomoże?
W zasadzie nie tnie się między dolnymi łączeniami. Kikuty wychodzą. Rąk, czyli dłoń też to dotyczy. Ale oczywiście zakazu prawnego nie ma.
Tak. I są to szkolne zasady z "Nauki fotografowania w weekend", wyznacznik jakości fotografii dla fotoamatorów. Piszą tam również, że zdjęcie musi być ostre, żeby było dobre :D To znaczy, że znana seria zdjęć Tomka Sikory "Lecę do Maroka" w ogóle nie powinna znaleźć się w największych galeriach fotografii na świecie: http://www.fotopolis.pl/obrazki/sikora_lecedomaroka7.jpgGregfoto, jeśli chcesz, żeby Twoje zdjęcia były lepsze, to tak. Jeśli Ci to wisi, to nie czytaj. Jeśli o mnie chodzi, to nie musisz. Będę miał mniejszą konkurencję :D
Jedno sprostowanie. Nie dla amatorów a dla profesjonalistów. Chyba że uważasz że szkoły Państwowe amatorów wypuszczają.Powtarzam, dla profesjonalistów a nie artystów.Im wszystko wolno. To jest jak z modą. Ktoś wymyśli, złapie i jest. Poźniej nawet Jego smród jest w cenie.Dlaczego? Nikt nie wiePs. Ostrość i pełna głębie pomijam. To inny temat.
Którą szkołę fotograficzną kończyłeś?
Masz na prywatnej. Wywiadów nie udzielam publicznie :-)
Jeśli chodzi o profesjonalistów, to odnoszę wrażenie, że autor zdjęcia ma więcej zleceń fotograficznych, niż niejeden użytkownik MM. I to jest niejako weryfikacja poglądów na kompozycję przez rynek. Kto zatem ma rację? Wy, czy on?
Nie podejmuję dyskusji w głównym temacie (co jest tu normą ;)), ale ten ostatni argument trochę mnie zaskoczył, opery mydlane też mają sporą widownię, jednak (nie wiedzieć czemu) nie cieszą się aż takim szacunkiem krytyków, jak tzw. "ambitne kino" - to tylko taka luźna uwaga na marginesie dyskusji