Cześć, jestem Agata. Ponad połowę swojego życia spędziłam z aparatem w ręku, bo kocham obserwować i nieustannie szukać. Wierzę, że najlepsze ujęcia znajdują się gdzieś pomiędzy jedną pozą, a drugą, najwięcej magii widzę w czerni i bieli, ziarnie, nieostrościach. Kocham gotować i jeść, jestem pełnoetatową psią mamą, lubię grube książki, muzykę z winyli i rośliny doniczkowe. TFP w wyjątkowych przypadkach!