Ciekawe prace. Dla mnie wpomnienie mojej młodości. Fakt, że anologowa wymaga dużo cierpliwości, znajomosci warsztatu no i dużo, dużo.... kasy na dobre materiały negartywowe. Dlatego od paru lat mój Nikon 90x leży w szafie pokryty kurzem. Smutne, ale prawdziwe. A Ciebie podziwiam. Pozdrówko
dobrze ze ktoś jeszcze się zajmóje profesjonalnie analogowa fotografią bo to jest podstawa kazdego fotografa artysty .. mnie niestety męczy ciemnia , powiększalnik , robienie próbek itp..
Piękne piękne piękne ! :D
pozdrawiam!