Nie jestem TYPOWYM fotografem, fotografia jest dla mnie jednym z narzędzi wypowiedzi. Realizuję kilka niezależnych projektów, w tym jeden typowo fotograficzny, stąd moja obecność tutaj (niniejsze zdjęcia to jakiś tam wycinek). Jestem tym gościem, który miał słynną sprawę w sądzie, o obrazę uczuć religijnych, za wystawiony na Fotofestiwalu w 2021 cykl "Wagina polska". Oczywiście, nie zamieszczam tu tego. Proszę wymądrzających się fotografów 'zawodowych' o powstrzymywanie się od pouczających komentarzy (bo widzę, że pouczanie i wywyższanie jest tu nagminne).