akurat trafiłaś na człowieka, który w istnienie ideałów dawno przestał wierzyć. mimo to wciąż uważam, że warto dążyć do doskonałości (coś jak nieskończoność w pojęciu ścisłym, tyle, że w życiu nie da rady tego zrobić przez przewrócenie ósemki na bok ;)). cieszę się, że się rozwijasz i chętnie jeszcze tu zaglądnę, by zobaczyć efekty dalszej pracy :). pozdrawiam ciepło! :)
Super:)
P.S. mam nadzieję, że mimo wszystko nic u mnie nie eksploduje :)