Dziękuję za ciepłe słowa dominiqa7 i phallustein
Zastanawiam się natomiast nad oceną niejakiej Kariny B. która wystawiła mi 1. Hm… nie wiem czym się kierowała ale na ocenę powinno składać się nie tylko „podoba mi się” lub „nie podoba”. Wtedy skala byłaby od 1 do 2. Skoro jest od 1 do 6 to wypadałoby wziąć pod uwagę więcej aspektów jak np. kadrowanie, operowanie głębią ostrości i światłem, temat, kompozycja itd. Nie uważam abym „położył” wszystkie ww. aspekty. To że uprawia zupełnie inny styl fotografii a raczej grafiki nie upoważnia jej do deprecjonowania innych.
Swoją drogą, oglądając galerię Kariny odnoszę wrażenie, że mimo kilku świetnych „zdjęć” (choć nie przystają one do definicji), poważają się. Wszystkie są takie mroczne i smutnie. Mistrzyni jednej techniki?
Wracając do oceny, zdaję sobie sprawę że 6 jest zawyżona ale w naturze ludzkiej jest coś takiego że pochlebstwa przyjmuje się łatwiej :-) . Jestem oczywiście otwarty na konstruktywną krytykę ale proszę napisać gdzie tkwi problem, nie tylko wystawiać 1 „bo tak”.
Pozdrawiam!
Zastanawiam się natomiast nad oceną niejakiej Kariny B. która wystawiła mi 1. Hm… nie wiem czym się kierowała ale na ocenę powinno składać się nie tylko „podoba mi się” lub „nie podoba”. Wtedy skala byłaby od 1 do 2. Skoro jest od 1 do 6 to wypadałoby wziąć pod uwagę więcej aspektów jak np. kadrowanie, operowanie głębią ostrości i światłem, temat, kompozycja itd. Nie uważam abym „położył” wszystkie ww. aspekty. To że uprawia zupełnie inny styl fotografii a raczej grafiki nie upoważnia jej do deprecjonowania innych.
Swoją drogą, oglądając galerię Kariny odnoszę wrażenie, że mimo kilku świetnych „zdjęć” (choć nie przystają one do definicji), poważają się. Wszystkie są takie mroczne i smutnie. Mistrzyni jednej techniki?
Wracając do oceny, zdaję sobie sprawę że 6 jest zawyżona ale w naturze ludzkiej jest coś takiego że pochlebstwa przyjmuje się łatwiej :-) . Jestem oczywiście otwarty na konstruktywną krytykę ale proszę napisać gdzie tkwi problem, nie tylko wystawiać 1 „bo tak”.