Za nami pierwszy odcinek budzącego wiele emocji programu Supermodelka Plus Size! Pierwszy odcinek show oglądało 1 mln 713 tys. widzów. Zobaczcie listę pierwszych siedmiu dziewczyn, które dostały się do domu modelek.
Wczoraj Telewizja Polsat wyemitowała pierwszą część castingu do programu o modelkach plus size. Casting podzielony był na dwa etapy: rozmowę z jurorami oraz sesję zdjęciową.
Najpierw dziewczyny zaprezentowały się przed jury w składzie: Emil Biliński, Ewa Minge, Rafał Maślak i Ewa Zakrzewska. Kandydatki na modelki musiały przebrać się w strój kąpielowy, który pomagała im dobrać Macademian Girl. Znana blogerka podkreśliła, że kobietom noszącym większe rozmiary dużo trudniej jest wybrać kostium, w którym będą doskonale wyglądać. Tamara Gonzalez zdradziła także, że posiadaczki tego typu sylwetek nie powinny rezygnować z wyrazistych kolorów bikini, gdyż te doskonale podkreślają ich figurę.
Zobacz zdjęcie Macadamian Girl w serwisie MaxModels >>>
fot. Mateusz Nasierowski
„Pupy może pozazdrościć ci sama Kim Kardashian"
Justyna z Trójmiasta, była pierwszą uczestniczką, którą zobaczyliśmy w programie. To zdecydowana i pewna siebie dziewczyna, która otwarcie przyznaje, że ma „parcie na szkło". Jest świadoma swoich atutów. Rafa Maślak zdecydowanie stwierdził, że pośladków może jej pozazdrościć amerykańska celebrytka Kim Kardashian.
Odkryj portfolio Justyny Czajki >>>
Równie pewna siebie okazała się kolejna uczestniczą - Katarzyna z Elbląga, która zdradziła, że krągłości są najlepszym, co mogło jej się zdarzyć. Do kolejnego etapu przeszła także Gosia z Bielska-Białej, której marzeniem jest zostać pogodynką. Na sesję zdjęciową dostała się Karolina Wagner, która zmieniła swoje nawyki żywieniowe i zrzuciła aż 40 kg.
Fot. Emili Biliński
Pokonała anoreksję, choć była na granicy życia i śmierci
Wiele uczestniczek zmagało się w życiu z poważnymi problemami, które związane były z akceptacją siebie. Marta z Rudy Śląskiej przez wiele lat słuchała obelg pod swoim adresem, rówieśnicy nazywali ją „grubą świnią". Dziewczyna zaczęła się obsesyjnie odchudzać, aż doszła do wagi 40 kg. Udało jej się pokonać anoreksję, lecz jak sama mówi, byłana granicy życia i śmierci. Julia z Poznania również doznała w życiu wiele cierpienia. Po śmierci mamy nie zaznała wsparcia od szkolnych znajomych, którzy odtrącali ją z powodu wyglądu. Kolejna uczestniczka Sandra Nosal nie zawsze akceptowała swoje kształty. Poczucie własnej wartości odebrał jej były partner, który mówił, że jest tłusta i obrzydliwa. Swoim udziałem w programie Sandra chciała wesprzeć inne kobiety, które spotkała podobna historia. „Uratujesz niejedną kobietę" - powiedział jej Rafał Maślak.
Zobacz zdjęcie Rafała Maślaka w serwisie MaxModels >>>
„Myślę, że to jest dyskryminacja"
Agnieszka Kłębowska ma czworo dzieci i mówi o sobie, że jest apetyczną mamą. Kobieta dostała się do kolejnego etapu castingu wyłącznie dzięki Emilowi Bilińskiemu, który postanowił o nią zawalczyć. Ewa Minge uznała, że będąc matką kilkorga dzieci nie może być modelką. Uznała, że nie da ona rady pogodzić ze sobą wszystkich obowiązków. Kandydatka na modelkę plus size stanowczo zaprzeczyła Ewie i stwierdziła, że projektantka zwyczajnie ją dyskryminuje. Do etapu sesji zdjęciowej doszła także Natalia, przebojowa fanka Legii. Dziewczyna nie przejmuje się nieprzychylnymi opiniami na swój temat. Przed kamerami wyznała: „Kiedyś, jak ktoś mnie przezywał ze względu na wagę, to dostał z liścia".
fot. Emil Biliński
„Poszukuję modelki, która będzie zdrowa"
Część z dziewczyn nie dostała się do drugiego etapu i musiała pożegnać się z programem od razu. Wśród nich znalazła się Magda z Katowic, która z dumą nosi rozmiar 52. Ewa Minge zwróciła dziewczynie uwagę na jej problem z krążeniem i zapewniła, że stanowi on poważną przeszkodę w chodzeniu po wybiegu. Nie udało się także Patrycji, która stwierdziła: „Prawdopodobnie jestem tutaj największa, ale dzięki temu będę mogła się pokazać." Aspirująca do roli modelki plus size Patrycja zdradziła także, że waży ponad 155 kilogramów. Zapewniła jurorów, że jeszcze niedawno, gdy ważyła 20 kg mniej, czuła się dużo gorzej. Ewa Minge zwróciła uwagę na cienką granicę miedzy rozmiarem plus size i otyłością oraz podkreśliła, że poszukuje modelki, która będzie zdrowa.
fot. Emil Biliński
Szczęśliwa siódemka
Spośród wszystkich kandydatek jurorzy wyłonili 14 dziewczyn, które dostały się do drugiego etapu i wzięły udział w sesji zdjęciowej. Zostały one podzielone na grupy, w których pozowały z przystojnym modelem. Dziewczyny w zespołach miały zaprezentować własny pomysł na sesję. Samodzielnie opracowały kompozycję zdjęcia i zadecydowały o tym, jak zapozują. Ostatecznie, decyzją jurorów, w programie zobaczymy: Justynę Czajkę, Karolinę Wagner, Kasię Nikiciuk, Zuzannę Zakrzewską, Patrycję Greinke, Natalię Bąk i Julitę Czerwińską.
Zobacz portfolio Patrycji Greinke w serwisie MaxModels >>>
W następnym odcinku, który zostanie wyemitowany 13 września, poznamy kolejne dziewczyny, które zamieszkają w domu modelek.
Której z dziewczyn będziecie kibicować?
Redakcja Maxmodels.pl
