Współczesna moda plażowa pełnymi garściami czerpie z pomysłów projektantów sprzed dekad. W tym sezonie modne są m.in. kostiumy kąpielowe inspirowane latami 80. XX wieku. Chcesz wiedzieć, jakie kostiumy kąpielowe noszono w PRL-u? Sprawdź już teraz!
Przeczytaj też:
Dostała sukienkę w spadku po babci. Nie wiedziała, że jest warta fortunę
Jakie kostiumy kąpielowe noszono w PRL-u?
Moda plażowa w PRL-u i dziś nie różniła się tak radykalnie, jak może się współcześnie wydawać. Oczywiście, zanim w produkcji kostiumów kąpielowych zaczęto używać elastycznych tkanin syntetycznych, np. spandeksu, kroje były luźniejsze. Było to niejako wymuszone przez brak rozciągliwości dostępnych wtedy tkanin.
Czy noszono stroje dwuczęściowe typu bikini? Oczywiście, w pierwszych dekadach powojennych nie były one jednak tak odważne jak modele dostępne obecnie. Majtki były zdecydowanie mniej wycięte i obcisłe, a także zwieńczone szeroką gumą, która miała utrzymywać je na miejscu podczas pływania. Sprawdź, czym wyróżniały się kostiumy kąpielowe w kolejnych dekadach PRL-u!
Fot: Narodowe Archwium Cyfrowe
Lata 50.
Jeśli myślisz, że moda plażowa lat 50. XX wieku była pruderyjna, jesteś w błędzie. Chociaż kilka dekad wcześniej kobiety na plażę chodziły w zabudowanych strojach kąpielowych, kilka czy kilkanaście lat po wojnie wiele się zmieniło. Kobiety nosiły najczęściej stroje kąpielowe, które współcześnie określilibyśmy w jako styl pin up. Popularne były przede wszystkim modele jednoczęściowe bez ramiączek, a do tego słabo wycięte w strefie bikini, przez co dolna część przypominała szorty.
Modele dwuczęściowe składały się z dość skąpego stanika bez usztywnień i bez ramiączek oraz obszernych majtek z szeroką gumą, które wyglądały, jakby miały nadmiar tkaniny. Wynikało to z użycia tkanin nieelastycznych.
Spandeks, który zrewolucjonizował modę plażową na długie dekady, wymyślony został w 1958 roku, a do Polski trafił dopiero w kolejnej dekadzie. Uzupełnieniem plażowej stylizacji były szerokie okulary przeciwsłoneczne i - wtedy niemal obowiązkowo - plastikowy kosz-torebka.
Fot: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Lata 60.
Początek lat 60. w PRL-owskiej modzie plażowej nie różnił się wiele od okresu wcześniejszego. Dopiero gdy również w Polsce zaczęto szyć kostiumy kąpielowe ze spandeksu, zmieniły się nieco modne kroje. Zauważalną nowością było pojawienie się damskich strojów kąpielowych z biustonoszami tzw. bardotkami. Były to najczęściej miękkie staniki bez typowego dla naszych czasów systemu push up, ale za to z zapięciem na plecach.
Fot: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Majtki, które początkowo nadal były dość obszerne, z czasem zaczęły wypierać przylegające do ciała figi. Nadal miały one szeroką gumę, która często była ozdabiana np. szlufkami czy lamówkami w kontrastujących kolorach.
Dzięki zastosowaniu obcisłego kroju majtek plażowych pływanie, skoki do wody czy nawet plażowanie stało się wygodniejsze. Nic się nie podwijało, bielizna plażowa nie spadała w czasie aktywności. Panowie chętniej niż kąpielówki nosili krótkie spodenki plażowe.
Lata 70.
W latach 70. na plażach królowały damskie stroje dwuczęściowe. Miały one ciekawsze wzory i kolory niż modele z poprzednich dekad. Majtki nadal projektowane były z delikatnymi tylko wycięciami przy pachwinach, aby zakryć owłosienie łonowe i nie odsłaniać zbyt wiele dla oczu innych osób. Wiele strojów kąpielowych z tego okresu PRL-u miało nadal wysoki lub średni stan. Staniki kąpielowe były natomiast miękkie i miały standardowe, znane nam dobrze ramiączka.
Fot: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Ta dekada postawiła nie tylko na wygodę, lecz także na styl. Do głosu doszły hippisowskie wielobarwne wzory, np. psychodeliczne czy kwiatowe. Przy strojach zaczęto doszywać ozdoby takie jak koronki czy falbanki. Chociaż największą popularnością cieszyły się stroje dwuczęściowe, dostępne były też modele jednoczęściowe. Wybierane były one przez panie bardziej pruderyjne lub te, które chciały coś ukryć na plaży.
Fot: Narodowe Archwium Cyfrowe
Lata 80.
Ostatnia dekada epoki PRL-u przyniosła rewolucję w kwestii mody plażowej. Przede wszystkim w sprzedaży pojawiły się skąpe stroje bikini z trójkątami kryjącymi piersi i troczkami wiązanymi na szyi. Wiele modeli miało wiązania tylko na troczki.
Popularne były też stroje jednoczęściowe nawiązujące do stylizacji fitnessowych z końca lat 80. ze Stanów Zjednoczonych. Miały one mocne kolory i geometryczne wzory, a także naprawdę głębokie wycięcia w pachwinach.
Fot: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Modne były także stroje kąpielowe z tkanin elastycznych o wzorze panterki. W latach 80. XX wieku powszechne i bardziej niż wcześniej akceptowalne stało się opalanie topless. Kostiumy kąpielowe z tego okresu współcześnie wracają do łask.
Moda plażowa w PRL-u i dziś niewiele się różni - zwłaszcza jeśli sięgamy do strojów kąpielowych z lat 80. Popularne są obecnie zarówno modele vintage, a więc oryginalne z tej epoki, jak również stylizowane.
Kostiumy kąpielowe w czasach PRL-u na Zachodzie były bardzo podobne do tych noszonych przez naszych rodziców czy dziadków. Mimo problemów z dostępnością do tkanin polskie projekty nie ustępowały zachodnim pod względem modnych krojów czy kolorów.
Fot: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Redakcja Maxmodels.pl
Przeczytaj też:
Nowy wzór seksapilu. Ta chłopczyca wywróciła świat mody do góry nogami\
Pracowały tam najpiękniejsze dziewczyny. Gdy szły ulicą, pluto im pod nogi