tez mam malego stresika przed sesja. Projektantka- zupelnie nowa kolekcja-niepodobna do poprzednich, nowy fotograf. Nie mam mozliwosci wczesniejszego poznania modelek i ciuszkow. Dziewczyna odbiera rzeczy i praktycznie natychmiast chce zdjecia:) No ale przynajmniej dala prawa do zdjec. To taki duzy plus pracy w Pl.