tak tak tak, studio mnie czeka jutro, totalna magia, nigdy w zyciu nawet tam nie weszlam (raz zagladalam ;d). i tak zrobimy kiedys cos zajebistego, czuje to! w sumie nienawidze takich idealnych przestrzeni, wiec pewnie i tak zrobie rozpierdol ^^ ja chce sie dostac na lodzka filmowke, a jak nie, to trudno, wbijam gdzies za granice. do anglii moze? uuuuh nie moge sie doczekac az przestana mi rozkazywac wszyscy dookola, albo raczej myslec, ze moga
na wzornictwo? chlopaku, po prostu ideal! ale jebac idealy. w czym sie wiec bedziesz zatracal? ja jutro lece do krk do studia i zaluje strasznie, ze nie z Toba :*