oj życzę Ci tego z całego serca!
ale wierzę mocno, że przyjdzie czas, kiedy wrócą znane Ci dobrze emocje i choć zapewne nie na taką skalę ale wrócisz do pasji tworzenia...:)
za to też mocno trzymam kciuki :)
nie pozostaje mi nic innego jak się z nim pogodzić...
ale nawet najdluższa przerwa - skoro ma swój początek - musi mieć swój koniec :) zatem czas na ćwiczenie cnoty cierpliwości ;)
a akt tworzenia przyniesie inne, które dadzą odpoczynek zmęczonej psyche :)
ale wierzę mocno, że przyjdzie czas, kiedy wrócą znane Ci dobrze emocje i choć zapewne nie na taką skalę ale wrócisz do pasji tworzenia...:)
za to też mocno trzymam kciuki :)
ale nawet najdluższa przerwa - skoro ma swój początek - musi mieć swój koniec :) zatem czas na ćwiczenie cnoty cierpliwości ;)
cóż ja mam powiedzieć na te słowa...????