Oglądając dwa portrety, z kilku ocenionych fotografii, odnosiłem wrażenie, że znalazłem się w krainie sztuki. W kilku zobaczonych fotografiach nic nie odwracało mojej uwagi, posiadałem przyzwolenie dla własnych doznań. Pani kreacje klasyfikuję pomiędzy „świtem i zmierzchem” ukazującym trudne do odnalezienia w języku określenia. Jestem przekonany, że wiele z tych pojęć znajduje się o obszarze słów niewypowiedzianych.
Szanowna Pani,
dziękuje za chwile spędzone z Pani fotografiami.