Zabiegi pielęgnacyjne i upiększające nie są wynalazkiem ostatniej dekady czy wieku, ale istnieją od tysięcy lat. Już starożytni Egipcjanie podkreślali swoją urodę makijażem, który miał zarówno znaczenie estetyczne, jak również magiczne. Kleopatra, egipska królowa, aby uzyskać piękną i gładką skórę, stosowała przygotowaną specjalnie dla niej miksturę, sporządzoną z dwukrotnie zmielonego wapna z dodatkiem aurypigmentu oraz odrobiną oleju i wody.
W Rzymie chcąc pozbyć się z ciała niechcianego owłosienia, kobiety pocierały skórę pumeksem naturalnym lub papierem o właściwościach ściernych. Depilacja czy makijaż w XXI wieku to standard, ale powstają coraz bardziej niecodzienne, mające swoje źródło w przeszłości, zabiegi dla kobiet i mężczyzn. Poniżej kilka najdziwniejszych i niekoniecznie bezpiecznych zabiegów upiększających.
Velaterapia
Boisz się ognia? Ten zabieg nie jest dla ciebie! Ale nie ma się tak naprawdę czego bać. Oddając swoje włosy w ręce specjalisty, z całą pewnością efekt będzie zadowalający. Na czym polega velaterapia? Podczas zabiegu mocno i cienko skręcone wokół własnej osi, nieduże pasma włosów, zostają opalone płonącą świecą. Każde pasmo zostaje opalone na całej długości. Celem zabiegu jest likwidacja połamanych i rozdwojonych końcówek bez konieczności obcinania włosów. Dzięki temu długość włosów pozostanie bez zmian, natomiast zniszczone końcówki, zostaną usunięte. Czy zabieg jest bezpieczny? Niestety, trend na opalanie włosów nie jest bezpieczny i może skutkować poparzeniami skóry oraz uszkodzeniem łusek i kory włosów. Podobny efekt można uzyskać dzięki zabiegowi polerowania włosów, który jest zdecydowanie bardziej bezpieczną i efektywną alternatywą.
fot. 123RF/Pixel
Pompka do powiększania ust
a w zasadzie, do pompowania ust...
Piękne, pełne i ponętne usta są pożądane przez kobiety, a niektóre z nich są skłonne sięgnąć po kontrowersyjne środki, by uzyskać spektakularny efekt. Pompka próżniowa to narzędzie, które poprzez różnicę ciśnień wewnątrz urządzenia, przyspiesza cyrkulację krwi. Zabieg zapewnia pełniejsze usta o naturalnie soczystym kolorze. Pompka to nie tylko narzędzie do powiększania ust. Podczas poprawnie przeprowadzonego zabiegu można też wymodelować ich kształt czy wygładzić niewielkie zmarszczki w tych okolicach. Niepoprawnie wykonany zabieg może doprowadzić do uszkodzenia naczynek skóry w obrębie ust.
Wampirzy lifting
Koło tego zabiegu nikt nie przejdzie obojętnie. Jest szokujący, przerażający, a jego efekty chwalą gwiazdy i celebryci na całym świecie. O czym mowa? O wampirzym liftingu! Jak sama nazwa wskazuje, podczas zabiegu wykorzystywane jest coś, co wampiry lubią najbardziej, czyli krew. Na czym polega zabieg i jakie są jego efekty? Najbardziej wartościowym składnikiem krwi z punktu widzenia tego zabiegu, jest osocze, które przyspiesza produkcję komórek macierzystych i kolagenu, przez organizm. Aby wykonać maseczkę, w pierwszej kolejności zostaje pobrana niewielka ilość krwi pacjenta. Zabieg jest poprzedzony odwirowaniem próbki w wirówce laboratoryjnej, w celu oddzielenia składników krwi od osocza. Osocze zostaje uzupełnione hormonem wzrostu, przez co jest bogatopłytkowe, co zapewnia jeszcze lepsze efekty. Aplikacja krwi odbywa się poprzez mikronakłucia skóry. Maseczka jest aplikowana na 20 minut, natomiast jej pozostałości zostają zmyte z powierzchni skóry. Efektem wampirzego liftingu jest regeneracja komórek, przez co skóra jest lepiej nawilżona i wygląda młodziej.
fot. 123RF/Pixel
Masaż z podpalaniem
Nie żartujemy. Dla odważnych mamy coś specjalnego, czyli rytuał wywodzący się z Chin. Klasyczny masaż wykonany przy użyciu olejków zostaje zwieńczony iście filmowym zakończeniem. Na zrelaksowane ciało zostaje nałożony ręcznik, nasączony spirytusem bądź inną substancją łatwopalną. Kolejnym krokiem jest podpalenie ręcznika. Zabieg trwa bardzo krótko, po chwili masażysta nakłada kolejny ręcznik na plecy pacjenta, w celu ugaszenia ognia. Wysoka temperatura dociera do najgłębszych warstw skóry, do mięśni i nerwów, wzmacnia i ujędrnia skórę oraz rozluźnia ciało.
A ty, na który zabieg się zdecydujesz?
K. Joniec/Redakcja MaxModels.pl
Zdjęcie główne: fot. Konrad Bąk/123RF/Pixel