Tatuaże do dziś budzą sporo kontrowersji. Mimo że od stuleci ludzie w ten sposób ozdabiali swoje ciało, wielu uważa permanentne rysunki na skórze za temat tabu. Zdarza się, że osoby, które poddały się takiemu zabiegowi, żałują swojej decyzji. Na szczęście istnieją dwa pewne i sprawdzone sposoby pozbycia się niechcianej ozdoby z naszego ciała. Dla jakiej grupy docelowej są przeznaczone i czym charakteryzują się te zabiegi?
Bez wątpienia tatuaż to wybór na całe życie. Warto więc przemyśleć ten krok kilkukrotnie przed udaniem się do tatuatora. Nie zawsze jednak ta decyzja jest podjęta w sposób racjonalny. Nagły przypływ emocji, przegrany zakład czy po prostu błąd młodości i może pojawić się problem. Bywa, że nie żałuje się samej decyzji o ozdobieniu ciała, jednak jakość wykonania malunku pozostawia wiele do życzenia. Już przed wizytą w studiu tatuażu warto zadać sobie pytanie, co zrobimy, gdy dany wzór nam się znudzi. Styl każdego z nas ewoluuje i nie wiemy, czy będzie w pełni zgodny z naszymi decyzjami z przeszłości. Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że rysunek nie pozostanie idealny na zawsze. Dotyczy to zarówno kwestii estetycznych - może wyblaknąć i ulec zdeformowaniu - oraz zdarza się, że tatuaż po prostu się znudzi. Co zatem zrobić w takiej sytuacji i do kogo zwrócić się o pomoc?
Fot: 123 RF/PICSEL
Jak przerobić niechciany tatuaż w dzieło sztuki?
W przypadku, gdy dany wzór po czasie uległ deformacji, wyblakł lub po prostu się znudził, dobrze jest rozważyć opcję zakrycia niechcianego rysunku, czyli tzw. cover up. Jest to nic innego jak pokrycie starego tatuażu nowym. Trzeba jednak pamiętać, że wybór motywu nie będzie dowolny, gdyż musi on być większy od pierwowzoru. Dodatkowo - nie każdy wzór można w łatwy sposób zamaskować. Dlatego tak istotny jest wybór tatuatora, który posiada doświadczenie i w kreatywny i sprytny sposób zaproponuje korektę tatuażu. Niektóre covery są wykonane w tak dobry sposób, że w ogóle nie wyglądają jak poprawka nieudanego wzoru.
Ciekawą odmianą cover upu jest blackwork, czyli prawie całkowite przykrycie niechcianej ozdoby czarnym tuszem. Metoda ta sprawdzi się w przypadku miłośników pokrywania swego ciała rysunkami, ponieważ jest bardzo widoczna. Polega na zrobieniu wielkiej, czarnej plamy, zamiast przykrywania go cover upami. Zdecydowanie się na taki krok wiąże się z ponadprzeciętną odwagą, bo nie każdy jest gotowy zmienić fragment swojej skóry w ciemne, swego rodzaju, znamię. Dla osób, które nie chcą pozbywać się tatuażu, ale nadać mu drugie życie, dostępne również inne, ciekawe rozwiązanie. Metoda dodawania detali do pierwotnych dzieł jest mało znana, natomiast wydaje się być bardzo interesująca i kreatywna.
Fot: 123 RF/ PICSEL
Sposób na całkowite pozbycie się ze skóry wątpliwej ozdoby
Osoby, które w całości chcą pozbyć się trwałego malunku, będą zmuszone zdecydować się na zabieg laserowego usuwania tatuażu. Sposób ten cieszy się sporą popularnością. Pozwala on na całkowite pozbycie się wątpliwej ozdoby ze skóry. Trzeba mieć na względzie fakt, że jest to metoda czasochłonna oraz, że bywa kosztowna i bolesna. Nie wystarczy bowiem jedna sesja, żeby tusz zniknął z powierzchni naszej skóry. Nie można też powiedzieć, że jest to zabieg inwazyjny, należy jedynie odpowiednio zadbać o miejsce poddane laserowaniu, aby umożliwić gojenie się skóry.Nie bój się mieć własnego stylu!
W dzisiejszych czasach jest wielu zwolenników, jak i przeciwników tatuaży. Uniwersalną radą dla wszystkich wydaje się być podejście indywidualne. Nie warto słuchać tych, którzy na siłę namawiają do pokrycia swojego ciała rysunkiem. To samo tyczy się osób przeciwnych tatuowaniu ciała - najważniejsze jest to, że efekt podoba się właścicielowi. Ostateczny wybór metody tuszowania niechcianego dzieła zależy od indywidualnych potrzeb. Zdarza się, że po pierwszej sesji laserowego usuwania, wiele osób rezygnuje z tego rozwiązania i po jakimś czasie postanawia wykonać cover up. Ważna jest na pewno jedna kwestia - nie należy oszczędzać, ani na tworzeniu tatuażu, ani na przykrywaniu go lub usuwaniu. Dobór tatuatora to bardzo istotny krok. Trzeba pamiętać, że te permanentne rysunki na naszym ciele, to nieodłączna część nas i decyzja o ich wykonaniu powinna być podjęta w sposób odpowiedzialny.
Michał Kijowski/ Redakcja Maxmodels.pl
Zdjęcie główne: 123 RF/ PICSEL
