Wojna w Ukrainie budzi wielkie emocje na całym świecie. Obdzieranie ludzi z poczucia bezpieczeństwa we własnym kraju, mieście, a nawet domu to niepodważalna krzywda. Jak na tę sytuację zareagowały modelki i modele z Ukrainy oraz Rosji? Czy Ukraina może liczyć na wsparcie od światowej klasy modelek i modeli innych narodowości?
Modelki i modele z Ukrainy wracają do ojczyzny
Ukraińskie modelki i modele pracują dla wielu prestiżowych, światowych marek. Odnoszą spektakularne sukcesy również w swoim kraju. Większość z nich przez rosyjski atak zmuszona byla do zawieszenia swojej kariery, ucieczki czy nawet zgłoszenia się do walki na froncie. Tę ostatnią opcję wybrał światowej klasy model Łew Ułesow, zamykający w 2019 roku pokaz Prady podczas Fashion Week w Mediolanie. Przed wojną pracował m.in. dla Givenchy, Hugo Bossa oraz Berluti, by teraz najmodniejsze stroje zamienić na mundur wojskowy. Jak sam powiedział w wywiadzie dla „Daily Star", czuje obowiązek pomagania. Zapytany o to, co mógłby powiedzieć Putinowi, gdyby go spotkał, odparł „Chciałbym tylko zobaczyć jego oczy, bez słów".
Zobacz też:
Najlepsze zdjęcia modeli i modelek
Decyzję o powrocie i pozostaniu w Ukrainie podjęła także modelka Eugenia Dubinova. Po tygodniu mody w Nowym Jorku wróciła do swojego rodzinnego Kijowa wraz ze swoim chłopakiem Eugene Slavnyi. Po kilku dniach zgłosił się on do wojska, by walczyć za ojczyznę. Sama modelka relacjonuje swoje życie w obliczu wojny, opisując obraz nieprawdopodobnego cierpienia: „(...) spałam na stacji metra (...). Widziałam małe dzieci tulące swoje zabawki, płakałam. Przygnębia mnie to, że dzieci przeżywają coś takiego - powinny chodzić z przyjaciółmi do szkoły i oglądać bajki, a zamiast tego siedzą w schronie, modląc się za swoich ojców broniących Ukrainy".
Ukraińskie modelki i modele o rosyjskim ataku
Spora część modelek i modeli z Ukrainy musiało uciekać przed wojną na Zachód. Nieustannie wspierają oni swoją ojczyznę w mediach społecznościowych, organizując zbiórki, informując o potrzebnych na wschodzie artykułach pierwszej potrzeby, nawołując do modlitwy za Ukrainę. Jedną z nich jest Veronika Didusenko, była Miss Ukrainy z 2018 roku, która uciekła z Kijowa z synkiem dzień po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. Udzielając wywiadu, tak skomentowała obecną sytuację: „Ginie tak wiele ludzi. Moja przyjaciółka zginęła w wyniku eksplozji w Charkowie. To była zaledwie 21-letnia dziewczyna".
Przeczytaj też:
Wykorzystują zasięgi, by nieść pomoc. To one robią szum w sieci
Swoje poparcie dla Ukrainy okazują także modelki i modele o ukraińskich korzeniach, którzy już od dłuższego czasu nie mieszkają w swoim kraju. Najpopularniejsza ukraińska modelka, aktorka i dziewczyna Bonda, Olga Kurylenko na swoich social mediach stale wyraża swoją solidarność z rodakami, dodaje im otuchy i apeluje o pomoc. Modelka Nataliya Gotsiy słynąca z pracy m.in. dla Diora, Dolce & Gabbana, Gucci, Valentino, Vivienne Westwood, pomaga uchodźcom ze swojego kraju znaleźć schronienie w bezpiecznych azylach poza ogarniętym wojną krajem.
Jovovich i Shayk o rosyjskiej agresji
W Rosji propaganda o konieczności wkroczenia na tereny Ukrainy jest nieustająco powtarzana. Jednak bardziej świadomi ludzkiej krzywdy przedstawiciele mody z całego świata, w tym także o rosyjskim pochodzeniu, stoją murem za Ukrainą. Modelka i aktorka Milla Jovovich z rosyjsko-ukraińskimi korzeniami, na swoich social mediach napisała, że ma złamane i rozdarte na pół serce: „Próbuję poradzić sobie z wydarzeniami, które mają miejsce w moim rodzinnym kraju, w Ukrainie. Zarówno on, jak i jego mieszkańcy są bombardowani. Moi przyjaciele i rodzina muszą się ukrywać, a moja krew i moje korzenie mają początek zarówno w Rosji, jak i w Ukrainie".
Urodzona w Rosji, mieszkająca od dawna w Stanach Zjednoczonych modelka Irina Shayk, zaapelowała o pokój oraz chęć niesienia pomocy dla Ukrainy: „Nie dla wojny. Przekażę darowiznę na UNICEF oraz Ukraiński Czerwony Krzyż".
Z kolei Mila Kunis, aktorka ukraińskiego pochodzenia, przekazała Ukrainie 3 miliony dolarów, a następnie wraz z Ashtonem Kutcherem uruchomili zbiórkę na ten sam cel, podczas której zebrali 34 miliony dolarów.
Balenciaga, Armani i Bella Hadid o wojnie w Ukrainie
Mówiąc o agresji wojsk rosyjskich w Ukrainie, nie możemy nie wspomnieć o znamiennym pokazie Balenciagi, oddającym hołd atakowanej przez Rosję Ukrainie. Główny projektant marki Demna Gvasalia, organizując w Paryżu event promujący nową kolekcję, pokazał, z jakimi przeciwnościami losu muszą zmagać się uchodźcy. Modele i modelki na pokazie szli po wybiegu ogarniętym śnieżycą, symbolizującą ucieczkę z kraju. W Mediolanie, na pokazie Giorgio Armaniego, na znak solidarności z Ukrainą zrezygnowano z oprawy muzycznej.
Będąc na paryskim Fashion Weeku, o wojnie w Ukrainie wypowiedziała się również Bella Hadid, cytując inną modelkę, Micę Arganaraz: „Muszę przyznać, że to bardzo dziwne chodzić po wybiegu ze świadomością, że na tym samym kontynencie rozgrywa się wojna". Wcześniej powiedziała także, by nie być obojętnym na morderstwa podczas wojny.
Redakcja Maxmodels.pl/ Aleksandra Podkówka-Poźniak
Przeczytaj też:
Uchodzą za ideał piękna. Ich zarobki przyprawiają o zawrót głowy
Największy skandal w historii konkursów miss? Niemka musiała zrzec się korony
