W drugim odcinku programu „Supermodelka Plus Size" przed jurorami ponownie stanęły kandydatki, których marzeniem jest zostać profesjonalną modelką. Na kolejnym castingu poznaliśmy dziewczyny o różnych typach urody, charakterach i historiach. Sprawdźcie, które z nich podbiły serca jurorów!
Wczorajszego wieczoru widzowie Telewizji Polsat otrzymali dużą dawkę emocji. Po raz kolejny mieliśmy okazję poznać kobiety, które chcą udowodnić, że piękno nie ma rozmiaru. Jurorzy podczas castingu ponownie podkreślali, że modeling to nie tylko dobra zabawa, ale przede wszystkim ciężka praca i mnóstwo wyrzeczeń. W pierwszej części programu kandydatki przedstawiały siebie i swoją sylwetkę. Spośród grupy dziewczyn jurorzy wybrali piętnaście najlepszych modelek, które przeszły do drugiego etapu - grupowej sesji zdjęciowej z modelem. To, jak zapozowały, zadecydowało o ich dalszych losach w programie. Poznajcie dziewczyny, których uroda i osobowość najbardziej wyróżniały się podczas castingu.
fot. Polsat/Mateusz Nasierowski
Polska Monica Bellucci, Salma Hayek i Jennifer Lopez!
W programie pojawiły się kandydatki, które swoim wyglądem przypominały postacie znane z show-biznesu i współczesne ikony piękna. Wśród nich znalazła się kochająca swoje ciało i lubiąca być w centrum uwagi Joanna Cesarz. Przed kamerami zdradziła, że ma już spore doświadczenie w modelingu, co wywołało pierwszą dyskusję wśród jurorów. Ewie Zakrzewskiej nie spodobało się, że doświadczona modelka w zgłoszeniu do programu zamiast polaroidów wysłała selfie. Broniła jej Ewa Minge, która wyraziła chęć zaangażowania dziewczyny do swojego pokazu, bez względu na jej losy w programie. Asia zrobiła wrażenie także na Rafale Maślaku, który ochoczo nazwał ją polską Monicą Bellucci. Jurorzy zakwalifikowali ją do drugiego etapu.
Taką szansę otrzymała także Paulina Miszkowiak, której hobby to trening na siłowni oraz taniec i śpiew. Ze względu na jej krągłe kształty w programie przylgnął do niej pseudonim J. Lo. Na sesję zdjęciową jurorzy zaprosili także piękną dziewczynę, która przypominała im Salmę Hayek. Wiktoria Kula ma zaledwie dziewiętnaście lat i jak powiedziała Ewa: „twarz anioła, ciało bogini".
fot. Emil Biliński
Niesamowita ilość testosteronu
Możliwość zapozowania z modelem otrzymały także Monika Denisiuk oraz Aleksandra Kopka. Monika zawsze była typem chłopczycy, a mężczyźni traktowali ją jak kumpla. Nie znosi obcasów i sukienek, gdyż, jak mówi: "odbierają jej kobiecość". Jednak poprzez udział w programie chce udowodnić sobie i całemu otoczeniu, że może być piękna i kobieca.
O tym, że Aleksandra, kolejna uczestniczka, ma w sobie niesamowitą ilość testosteronu opowiedziała widzom jej przyjaciółka. 10 lat temu zdiagnozowano u Oli guza przysadki mózgowej. Od tego czasu walczy ona nie tylko o zdrowie, ale też o zaakceptowanie samej siebie. Choroba spowodowała zmiany w jej wyglądzie i wadze. Dziewczyna wspomina, że kiedyś czuła się bardzo seksowną kobietą, a dziś ukrywa się pod luźnymi ubraniami.
fot. Emil Biliński
Chce pokazać światu, że XXL może być "seksi"
„Nazywam się Wioletta Gryglicka i jestem ze wsi" - z dumą przedstawiła się kolejna kandydatka, która przeszła do etapu sesji zdjęciowej. W programie wyznała, że kiedyś myślała, że jest naprawdę brzydką dziewczyną. Teraz marzy, żeby ktoś pięknie ją umalował, wystylizował i uwydatnił jej atuty. Wiola za cel postawiła sobie, udowodnienie światu, że kobiety noszące duże rozmiary mogą być atrakcyjne i seksowne. I choć według Emila Bilińskiego proporcje dziewczyny nie były doskonałe, to Ewa Minge była pewna, że odniesie ona sukces.
W sesji zdjęciowej wzięła udział również Kasia Bochenkiewicz, wizażystka i stylistka paznokci. Zdążyła już w pewnym stopniu poznać świat mody, gdyż wykonuje makijaże podczas sesji. Kasia nienawidziła swojego ciała do tego stopnia, że zaczęła się okaleczać. Teraz już akceptuje siebie, jednak na jej ciele pozostały blizny, których nie może ukryć. Dziewczyna zachwyciła jurorów, a szczególnie Ewę Minge, która dostrzegła w niej jednocześnie subtelność i drapieżność. W drugim etapie zobaczyliśmy także Magdalenę Werhun, Monikę Kasprowicz, Agnieszkę Bielecką, Patrycję Kozubik, Paulę, Sylwię Kusiak, Żanetę Kurkowską, Marię Majchrzak.
fot. Emil Biliński
Supermodelka Plus Size w pełnym składzie
Podczas drugiego etapu dziewczyny miały szansę wykazać się na sesji zdjęciowej. Pozowały grupami z profesjonalnym modelem. Musiały samodzielnie zaplanować to, jak zaprezentują się podczas sesji. Jurorzy zwracali uwagę na ich kreatywność i kompozycję zdjęcia. Choć wszystkie kandydatki na modelkę zrobiły na jurorach ogromne wrażenie, to musieli oni wybrać zaledwie osiem z nich, które uzupełnią oficjalny skład w domu modelek.
Zgodnie z ich decyzją w programie zobaczymy: Paulinę Miszkowiak, Żanetę Kurkowską, Joannę Cesarz, Monikę Denisiuk, Monikę Kasprowicz, Kasię Bochenkiewicz, Wiktorię Kulę, Agnieszkę Bielecką. Wraz z Justyną Czajką, Karoliną Wagner, Kasią Nikiciuk, Zuzanną Zakrzewską, Patrycją Greinke, Natalią Bąk i Julitą Czerwińską zamieszkają one w domu modelek.
fot. Polsat/Mateusz Nasierowski
Czy wśród nich znalazła się wasza faworytka? Będziecie śledzić dalsze losy dziewczyn w programie?
Zobacz relację z pierwszego odcinka "Supermodelka Plus Size" >>>
Redakcja Maxmodels.pl
Zdjęcie główne: Polsat/Mateusz Nasierowski