też tak mam że czasem dziewczyny które się zgłaszają do mnie są bardzo stremowane i w ogóle. tak więc nie może być nic dobrego z tych zdjęć ( tzn w przełożeniu jeśli porównać z tymi z agencyjnymi) w kotletach u mnie cienko - jeszcze takiej reklamy niestety nie mam - tak wiec fotopstryczki mi rynek zabierają ;P
każdy ma dołki i górki natchnienia foto i jeśli jeszcze tego nie miałeś to w najbliższym czasie to do Ciebie przyjdzie. może głupie stwierdzenie- ale ja ciągle myślę że po prostu cykam foty a wychodzą bo mam fajne modelki i lubię wąskie kadry i światło mocne z tyłu ;P
ach, bo się rozmaże. Pamiętam jakie kiedyś foty robiłem, teraz mi zostaje tylko się z nich śmiać..ale, człowiek od czegoś musi zacząć;) Inspiracja. Duże słowo....jeszcze nie, bo wciąż się uczę ;)