trudno pisać o sobie,przygodę z fotografią zacząłem od...fotografii extremalnej :)
choć teraz wiem że to był mały pryszcz.Extremalna fotografia to foto ślubne.
Alpinizm i wspinanie pozwala mi oferować zdjecie w każdych warunkach
serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki za kolejne sesje zdjęciowe.Przy okazji zapraszam na nowości w moim profilu.KOmentarz i oceny mile widziane.Całuję