"czy Ty naprawdę nie umiesz przyjąc normalnie krytyki?" - "profilowe najlepsze i naprawdę dobre, reszta raczej najzwyklejsze portretówki..." jaka to niby krytyka z ktorej mialem sie czegos nauczyc? to byla jedynie opinia...
"Zdjęcie na stronie siódmej, trzecie: tragedia. Widac, że chciałeś ładnie wykadrowac lampę (?) na prawo, ale ucinajac nogi modelce i jej naprawdę denna poza psują cały efekt." - wszystko sie zgadza, pewno teraz majac cos innego procz 85mm zrobilbym to inaczej, tylko czy ciecia sa zle i zabronione? "Strona szósta, zdjęcie czwarte: zła ostrosc, zdjęcie jest całe rozmazane, nie ma żadnego punktu centralnego, którym powinna byc twarz w portetówce." - naprawde nie widzisz ostrego lewego oka? to moze czas na kalibracje monitora? a to ze punktem centralem mabyc twarz to gdzie wyczytalas? o niczym takim nie slyszalem... "Strona piąta, zdjęcie trzecie: znowu uciąłeś, tym razem ramiona i nie mów mi że to taka koncepcja. " ponownie zadaje pytanie - ciecia sa zabronione w portrecie? "powinieneś zostawic właśnie te zdjęcia, a nie dodac milion innych, które całkowicie psują efekt." - wybacz ale to moje pf, lubie wracac do zdjec ktore robilem rok temu, pol roku temu... "Uważam, ze Twoje zdjęcia są bardzo pod tytułem 'mam lustrzanke, wiec mogę byc fotografem'. " - to chyba lepsze niz uwazanie ze skoro placa mi za fotografowanie to jestem profesjonalistka... i na koniec: nigdy nie pisalem ze jestem super fotografem, lepszym od Ciebie, spojrz na moje doswiadczenie - niewielkie...
ps. "że słowa krytyki przyjmuje się z godnością i po prostu poprawia to, co komuś się nie podoba"... tylko jak poprawic cos co nie zostalo nawet przez Ciebie okreslone... mam robic takie portrety jak Ty? centralne kadrowanie, cienie, przepalenia, banalne ustawianie modeli.. oj nie... pozostane jednak przy tym co robie i nie wyslucham Twoich "dobrych rad"
"uważam że zarabianie na zdjęciach, czyni Cię jednak kimś z doświadczeniem większym niż 'niewielkie'" a ten tekst przebija wszystkie jakie przeczytalem tutaj na MM, czyli uwazasz ze jak chwycisz za aparat, i wyskoczysz na impreze do babci, a ona Ci pozniej zaplaci za zdjecia to znaczy ze nie jestes juz amatorem, ze skoro zarabiasz to musisz byc pro tak?
piszesz ze nie masz wprawy w portretowkach ale zakres to zaznaczylas caly... a te imprezy okolicznosciowe to spotkania rodzinne? pochwal sie swoim dorobkiem, moze wtedy zmienie zdanie co do Twojego "sredniego" doswiadczenia...
a co do krytyki... jesli robi to taka osoba, z takim pf, to niema ona dla mnie znaczenia...
świetne ;)!
co to zdjęć wiem...
No ale cóż to dopiero początki ; D
"Zdjęcie na stronie siódmej, trzecie: tragedia. Widac, że chciałeś ładnie wykadrowac lampę (?) na prawo, ale ucinajac nogi modelce i jej naprawdę denna poza psują cały efekt." - wszystko sie zgadza, pewno teraz majac cos innego procz 85mm zrobilbym to inaczej, tylko czy ciecia sa zle i zabronione? "Strona szósta, zdjęcie czwarte: zła ostrosc, zdjęcie jest całe rozmazane, nie ma żadnego punktu centralnego, którym powinna byc twarz w portetówce." - naprawde nie widzisz ostrego lewego oka? to moze czas na kalibracje monitora? a to ze punktem centralem mabyc twarz to gdzie wyczytalas? o niczym takim nie slyszalem... "Strona piąta, zdjęcie trzecie: znowu uciąłeś, tym razem ramiona i nie mów mi że to taka koncepcja. " ponownie zadaje pytanie - ciecia sa zabronione w portrecie? "powinieneś zostawic właśnie te zdjęcia, a nie dodac milion innych, które całkowicie psują efekt." - wybacz ale to moje pf, lubie wracac do zdjec ktore robilem rok temu, pol roku temu... "Uważam, ze Twoje zdjęcia są bardzo pod tytułem 'mam lustrzanke, wiec mogę byc fotografem'. " - to chyba lepsze niz uwazanie ze skoro placa mi za fotografowanie to jestem profesjonalistka... i na koniec: nigdy nie pisalem ze jestem super fotografem, lepszym od Ciebie, spojrz na moje doswiadczenie - niewielkie...
a co do krytyki... jesli robi to taka osoba, z takim pf, to niema ona dla mnie znaczenia...