Ideał
Wymyśliłam cię nie nocą i nie w deszcz.
Pomogły mi księżniczki Disneya i heroiny Tołstoja.
Mój migdałowooki amancie z dłonią zdolną pomieści całą kiść polnych kwiatów.
W rytm tembru twego głosu mogłoby bić moje serce.
Gdybyś tylko istniał.