Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
22 wyświetlenia
Odpowiedzwidzę że tutaj ma ktoś mały problem. chcemy w Krakowie to robimy w Krakowie nie widzę problemu o___O
jak to Ci wielkoduszny nie pasuje??? zrób tak, żeby pasowało. Założyciel wątku być musi :)
moze zanim ustalicie termin zastanowcie sie nad miejscem, ktore trzeba wczesniej rezerwowac...
Jak ktoś ma ochotę jechać do Katowic, to nie widzę problemu, podobnie nie widzę problemu w organizowaniu zlotu w Krakowie. Nikt nie wymaga obecności na zlocie, jest to dobrowolna sprawa, więc wszelakie "czemu nie pojedziecie do Katowic?" wydają mi się zbędne w tym temacie. Jak ktoś nie chce/nie może pojechać, to zostaje na miejscu, ot co.
tyle, że chciałam zauważyć nie kazdy jest tak mobilny jak Ty. Ja musiałabym w to zaangażować rodzica, który by mnie tam zawiózł i odwiózł, a w tym czasie sobie zorganizował czas, ponieważ pociągiem do Katowic już nigdy więcej nie pojadę. Pobito na moich oczach chłopaka, którego później trzeba było reanimowac. Za wrażenia dziękuję.Był zlot w Wawie- ok, jest zlot na Śląsku- proszę bardzo, może być i zlot w Krakowie.
to ja się zapytam konkretnie - czy chcecie ostatnią salę w Sukiennicach "na wyłączność"? Nic nie płacimy za rezerwację, właściciel to mój kolega. Komu pasuje?
Jaka ona jest pojemna? No i koszt piwa/alkoholu tu niektórych interesował :)
nie wiem czy to jakies poczucie nizszosci Krakowa, ze u nas jeszcze zlotu nie bylo? :) OK, robmy i my... ciekawa jestem ile osob sie zjawi... Ja czekam az napiszecie termin i miejsce - wtedy sie zastanowie ;)
pojemność - bez problemu 30 osób. koszta - wynegocjuję z właścicielem 20% rabat. Sala jest "odcinana" od reszty zasłoną - nie będą nam obcy przeszkadzać
no i czy podają ciepłe mleczko dla portalowych osesków... :D