Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
48 wyświetleń
OdpowiedzTak wiem ale przy sesji ubran klient chce wysoką modelkę - bo tak się ustarło i bo ciuch na takiej wygląda lepiej , jedynie przy beauty i pochodnych można to ominąć - ale tutaj trzeba posiadać urodę i fotogieniczność - tylko że skoro można bez problemu opłacić modelkę i ładną i z figurą to mało kto chce te niższe
właśnei napisałem to samo
a my co chwilę wspominamy o zleceniodawcach - będa klienci zainteresowani niskimi [foto]modelkami - to i będa zlecenia oraz odpowiednie agencje.. póki co nie ma rynku zbytu na takie usługi.. sami, jakbo przyszli pracodawcy musicie zadbać o jego powstanie, by kolejne pokolenia nie narzekały podobnie :P poza tym jest niewielkie grono niskich modelek w Polsce, które na brak pracy/zleceń nie narzeka.. tak więc jakaś nisza jest, którą wypełniają.. ale są w niej same najlepsze :P
Szkoda, że nikt nie zdaje sobie sprawy, że wzrost to nie wszystko. Trzeba być jeszcze (jak to się fachowo określa) AGENCYJNYM. Każdy myśli, że wysoka, szczupła modelka musi być nie tylko wysoka, ale również oryginalnej urody- nieprawda!!!! Modelki zwykle mają bardzo klasyczne, proporcjonalne twarze i sylwetki, mało która odbiega od tzw. norm. W tym wszystkim chodzi o to, żeby być plastycznym. Dobra modelka ma czasem kilka zleceń w ciągu dnia,...najpierw biega po korcie reklamując najnowszy sprzęt do tenisa, po godzinie ma sesję przy kotlecie schabowym, a na końcu biegnie na wybieg i ma pokaz dla znanego projektanta. W każdym zadaniu musi wykazać się umiejętną grą i wcielić w inną osobę, a przy tym świetnie wyglądać....dobre agencje testują modelki:-)
Naapraawdę?? ;) Ps. Tak z ciekawości, pokaż mi proszę chociaż jedną agencyjną modelkę z pospolitą twarzą (mówimy oczywiście o dobrych agencjach)
Przyjrzyj się dokładniej. Niedowiarkom polecam napisać do dobrej agencji lub pojechać osobiście i dowiedzieć się trochę więcej na temat testów na modelki zamiast wypisywać filozofie;-), a słowo "fotomodel/ka" w modelingu nie istnieje albo jest się modelką i robi wszystko( wybiegi/sesje itp) , albo się nie jest ( to taka dygresja z rozmowy z kimś kto robi testy dla lepszych polskich agencji). Miłych przemysleń życzę.
Polecam również literaturę "Słownik Wyrazów Obcych" dla odróżnienia słów "klasyczna" i "pospolita" ( nie lubię kiedy ktoś wciska coś, czego nie powiedziałam lub napisałam:-))Mimo wszystko pozdrawiam.
Właśnie mi uświadomiłaś, że po pięciu latach pracy w branży, nie wiem nic.. Teraz to chyba będę musiał rzucić wszystko w cholerę i aplikować do McDonalds'a..
Tam też ciężko zrobić karierę:-) A 5 lat...zależy dla kogo się pracuje...
tak naprawdę o zrobienie kariery teraz gdziekolwiek jest ciężko;) nieważne czy to macdonalds czy modeling.