Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
2 wyświetlenia
Agencja Promotion.
Jakie jest Wasze o niej zdanie?
Chciałabym się dowiedziec, ponieważ odrzuciłam ofertę z ich strony.
A mianowicie: byłam na castingu (24.05 w Poznaniu) i po zrobieniu mi sesji facet,
który wydaje się wszystko koordynował stwierdził, że się nadaję, zaznaczył na ankiecie do czego i podsunął umowę do podpisania.
Byłam jedną z kilkudziesięciu dziewczyn, które się dostały, co już mnie zdziwiło. Selekcja nie była ostra.
Opłatą manipulacyjną było 90 zł, w co wliczał się koszt dwóch sesji + retusz zdjęć. Po okresie 10 dni roboczych od castingu miałam dostać maila ze zdjęciami i ofertami, z których
mogłam wybrać jedną - napisać do nich i czekać co dalej. Umowę dałam oczywiście do przestudiowania rodzicielce, która zauważyła jedno - nie ma żadnego potwierdzenia zapłaty.
Zapytała się o to i poprosiła o wystawienie dowodu wpłaty, jednak owy 'organizator' dość nieprzyjemnym tonem poinformował, że nie ma kwitków, i może mi je przesłać pocztą, ale (zaczął marudzić)potrzebuje moje dane itp. (które miał zresztą na ankiecie..).
Przy okazji zauważyła również (moja mama), że nasze ankiety i podpisane umowy lądują chaotycznie na podłodze(nie były spinane itp.), zaś pieniądze są skrzętnie chowane.
Wszystkie dziewczyny, które zapytałam dostały wiadomośc na naszej-klasie, że owy casting jest organizowany.
No i teraz pytanie do Was:
co sądzicie o agencji?
Taki styl, czy faktycznie coś tutaj nie gra?
Mam tam iść, pytać o przyjęcie czy sobie odpuścić?
A jeśli nie to czy polecacie jakąś agencję?
Postem tym nie chcę nikogo obrazić, ma on na celu jedynie zasięgnięcie rady na temat słuszności mojego wyboru.
Pozdrawiam,
Sonia.
Z całym szacunkiem lecz jeśli dostawały się tam bez większej selekcji osoby o twoich warunkach to rzeczywiście poziom agencji jest przeciętny.Nie wnikając w to co Cię pchnęło żeby zostać modelką dla powyższej agencji. PS. odrobina szczerości jest czasem wskazana , chyba że zaskoczysz nowym folio.
Jeśli agencja pobiera jakiekolwiek opłaty za polaroidy nie daj Bóg albo za podpisanie umowy - to lepiej ją sobie odpuscic z miejsca. To naciągacze.
Ps. i na agencje modelek jesteś trochę za niska.Trzeba miec okolo 172 przynajmniej Ale wtdy musisz byc też supe wyjątkowa.
azmodan....przeginasz...uwazasz,ze masz duzo lepsze folio, niz kolezanka?szczerosc powiadasz...:)
to fotograf.
taka agencja to o dupe rozbic! no ale ty sie i tak nie nadajesz do agencji to fakt
fotograf powiadasz..hmmm
a co? nie jesteś fotograf?;/ to zmień profrsje na swoim profilu mathew bo tylko myslisz wszytskich!
Raisa pomyśl zanim cos napiszesz ;/.