Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
10 wyświetleń
Bo ja się zastanawiam, na kogo @foto_krak narzeka, na modelkę, że nie potrafił sobie zorganizować sesji, że totalnie nie panował nad tym, co się dzieje, że nie umiał dogadać się z modelką pomiędzy nim, nią a obiektywem?Moi szanowni klienci tną koszty jak tylko można, nie ma się czemu dziwić, wiocha, rynek lokalny. Stąd też, aby zarobić swoje, w niektórych sesjach muszę szukać modelinek, które są nie tylko świeże, ale nawet konta na mm nie mają, nie myślą o modelingu, a sesja dla nich to tylko kilka złotych na drobne wydatki.I qrde nie mam problemu z dogadaniem się z nimi.Masz przykład totalnego spontanu, gdzie dziewczyna nigdy w życiu nie pozowała:http://www.maxmodels.pl/index.php?t=pokaz_foto&u=4309081
bo one są nieskażone gwiazdorzeniem i tfp.
"Neosiu, jakby mi za ta sesje placili, to bym siedzial cicho i wyciagal
co sie da... No to masz odpowiedź - skoro olewasz sesję, bo za dara, to masz takie, a nie inne efekty przed, w trakcie i po. "ale jezeli po sesji, nie bede mial nawet co wrzucic do
folio"To tylko dowód na poprzednią moją odpowiedź - Ty robisz foty, nie modelka i to w jakim są stanie i jakiej jakości, zależy tylko, powtarzam: TYLKO! od Ciebie.
No to masz odpowiedź - skoro olewasz sesję, bo za dara, to masz takie, a nie inne efekty przed, w trakcie i po.
Neosiu, czytasz to co sie jest napisane, czy to co Tobie sie w glowce wydaje, ze jest napisane? Zrobisz zdjecie osobie, ktora olewa sprawe? Bo mnie sie nie chce. Jezeli dziewczyna, po mojej grzecznej prosbie o zmiane miny na JAKAKOLWIEK inna, strzela fochem /bo jak sie okazuje dziewcze jej nie potrafi zrobic/ i sobie nagle kuca, robi przerwy itd, to dalsze robienie zdjec przy JEJ nastawieniu, jest tak naprawde zrobieniem jej prezentu. TO NIE SESJA TFP, to PREZENT. Miarka sie przebrala w momencie, w ktorym uslyszalem, ze 2 osoby ja rozpraszaja. Ja wiele rozumiem, ale bez przegiec... najpierw jej teksty: 'dlaczego tak daleko jedziemy' i 'dlaczego na sesje przeznaczam TYLKO okolo 2 h', ona chciala by dluzej /gdzie te 2 godziny byly przeznaczone stricte na robienie zdjec, nie wliczany byl dojazd i przygotowanie do zdjec/Moze gdyby wiecej fotografow odpuscilo sobie robienie zdjec jak 'gwiazdka' na sesji za bardzo swieci, to by sie to uspokoilo...
"Moze gdyby wiecej fotografow odpuscilo sobie robienie zdjec jak 'gwiazdka' na sesji za bardzo swieci, to by sie to uspokoilo..."No i masz kolejną odpowiedź. Nie pasuje mi modelka, wiem, że niczego z niej nie "wycisnę", to nie robię jej, jak sam napisałeś, prezentu.Nawet jak mi płaci. A Ty się żalisz nie wiadomo na co i na kogo.Modelkę miałeś kichę, ale Ty też sobie nie poradziłeś. PSNie czytam, co sobie wyobrażam, czytam, jak napisałeś. Zwróć jednak uwagę, że opisujesz swoje subiektywne odczucia. Modelka napisałaby na pewno inaczej, a mnie nie chodzi o to, żeby dojść tutaj, kto się wybiela, a kto nie, ale o ogólny charakter sesji.Dla mnie, to Ty tę sesję zabiłeś. EOT
jak sie okazalo, to fotograf mial byc jedyna osoba, ktora miala zalatwic/oplacic najwazniejsze/najdrozsze rzeczy do sesji do widzimisie modelki...foto_krak : Jeżeli to była uwaga o mojej osobie ,to w jednej z odpowiedzi napisałam ,że wizaż mogę zrobić sama,strój też wykombinować ,i że problem byłby jedynie z chętnym fotografem i znalezieniem pomieszczenia na czas sesji.:)
foto-krak w zasadzie to tamtą gwiazdę mogłbyś pociągnąć do odpowiedzialności za próbę wymuszenia usługi. Ty przyjechałeś przygotowany i gotowy a w zamian miałeś otrzymać pozowanie. skoro go nie było to .... no w stanach mogłys to wygrać. w sumie to upird....ła Ci jeden dzień Twojego życia bo pewnie planu B na ten dzień nie miałeś. ale co. tak całkiem nic nie wzbudziło podejrzeń. tak dobrze sie zamaskowała?
Nie, on przecież pisze, że już od momentu jej przyjazdu zaczęło się źle, więc sam zdecydował, aby ciągnąć to dalej.Jak jest zatwardzenie, to nie ma szans przewidywać, że nagle stanie się cud i skończy się biegunką. No nawet z medycznego punktu widzenia taka sesja nie mogła się udać.A modelki dowiedziały się, że fotografowie mają takie parcie na sesję, że - choćby skały srały - to się zamęczą, a nie odpuszczą.Po co?
fakt. czasami parcie na sesję wyłącza u fotografów instynkt zamozachowawczy. a potem włąsnie takie kwiatki jak sesja foto-kraka
tt czuję się pominięta:( Nie zapraszasz mnie do udziału w konkursie... :)